Podłaczałem irde było wszytko ok.
Korzystałem sobie z neta a tu nagle wszytko staneło.
Modem rozłaczyło, kursor od myszy nie rusza.
to ja restartuje a tu nagle czarny ekram i nie stratuje kompa zapala sie miga diuoda na monitorze i pisze cos chceck PC czyli połaczenie monitora z kompem.
Możliwe że spałiła sie płyta głowna?? w jakich okolicznościach mogło sie to stać?? i czy uznaja gwarancję??