To mój pierwszy wpis na forum, a doświadczenie niewielkie - proszę więc o wyrozumiałość.
Zwracam się do Was z całkiem poważnym dla mnie problemem.
Mój komp stacjonarny przestał się ze mną komunikować: w ciągu 2, czy 3 dni posłuszeństwa odmówiło najpierw gniazdo słuchawkowe, a następnie, po kolei wszystkie USB. Obecnie nie ma możliwości żadnej kontroli - nie działa mysz, klawiatura itd. Jedynie do monitora dociera sygnał: po starcie ukazuje się pulpit i na tym kontakt z komputerem się kończy. Działają również wentylatory.
Sama wydedukowałam, że przyczyną może być zarówno wirus, jak i niesprawna płyta główna (być może coś innego?).
Moje pytanie, jak w tytule wątku: w jaki sposób ustalić, co to takiego?
Po ustaleniu źródła problemu:
1) jeśli to płyta - wiadomo,
2) jesli przyczyną dziwnego zachowania kompa jest wirus - jak postępować, aby skopiowac zawartość chorego dysku na inny komputer bez ryzyka zarażenia drugiej maszyny?
Bardzo zależy mi na odzyskaniu pewnych plików, a nie stać mnie na opłacenie specjalisty.
Rozumiem, że konieczne będzie wyjęcie napędu i podłączenie go do innego PC przy pomocy specjalnego przewodu.
Jak się taki przewód nazywa?
W jaki sposób ten "goły" dysk ma byc zasilany?
Jakieś szczególne środki ostrożności podczas tej procedury (bodajby czegos nie schrzanić)?
Komputer to Acer AX3812 (E3300).
Za wszelką pomoc z góry dziekuję i pozdrawiam.
KushKa