z Dyskiem Twardym

**Posty:** 17 · przez **maniek** 04 Cze 2005, 11:53

Mam problem, mialem kompa wlaczonego na noc i gdy rano wstalem zobaczylem ze cos nie gra! troche to dziwne,ale trzeba bylo wcisnac RESET i :
1) nie chce mi sie zalaczyc system, wyskoczyl napis Boot faliture czy jokos takos< ze niby nie ma windowsa

2) ide do kumpla podlaczam dysk jako slave i BIOS go widzi, ale windows juz nie ( menager urzadzen go wykrywa ale nie pokazuje w "moj komputer", w menagerze dyskow tez go nie ma )
3) Gdy probowalem po raz kolejny wystartowac z tego dysku, bo na nim jest system ( bios go widzi) i przeinstalowac windowsa to w miejscu gdzie trzeba podac dysk ( partycje) na ktorym ma byc zainstalowany WinXP to mi sie w tym miejscu pokazuje napis "Brak dostepu do dysku" ,
..... O co chodzi??
czy dysk jest juz na wyrzucenie?? bo gwarancja mi sie juz skonczyla

Jezeli wiecie albo mieliscie podobny przypadek to prosze piszcie

**Posty:** 187 · przez **zombek** 04 Cze 2005, 12:03

na twoim miejscu przejechalbym go f-diskiem i wymazal z niego wszystko, podzial na partycje i nowy systemik , powinno pomoc chyba :roll:

http://ffdisk.webaps.de/fdisk121.zip

**Posty:** 17 · przez **maniek** 05 Cze 2005, 10:26

Probowalem tym fdiskiem zrobic, ale nie dalo rady. Odlaczylem wszystkie napedy Dysk zostawilem na Secondary Master. startuje z dyskietki , wlaczam fdisk.exe i dupa. INVAILID DISK SPECIFICATION. ( ale w biosie mi wykrywa ten dysk). Z kolei innym fdiskiem patrzalem to gdy musialem okreslic Large partition suported - Enabled - YES to mi wyskoczyl napis Faliture Fixed Partition, Czy cos takiego. Nawet Formata z poziomu Dos'a nie moge zrobic? tez wyskakuje INVAILID DISK SPECIFICATION. wpisuje w dosie c:\ i - INVAILID DISK SPECIFICATION. Co jest Grane??

przez **Tom@szek** 05 Cze 2005, 10:33

Spróbuj użyć Partition Magic. Najpierw dać na formatowanie, potem podział na partycje. Następnie instalacja windy.

**Posty:** 17 · przez **maniek** 05 Cze 2005, 11:52

Sciagam wlasnie PM 8 bo ten moj to jakis pokirany byl. A spytam sie : czy wystarczy wlazyc plytke z nagranym PM i uruchomic Boot z CD zeby wlaczyl sie Partition Magic w Trybi DOS ? Bo w WinXP i tak nie wykrywa tego dysku, bo juz wczesniej patrzalem.

przez **Tom@szek** 05 Cze 2005, 12:36

Jeśli masz bootowalną płytę to wystarczy. Najlepiej po uruchomieniu programu stwórz dyskietki boot-ujące (2 szt. jest taka opcja).

**Posty:** 1814 · przez **Dr@GuN** 05 Cze 2005, 12:38

jak duży jest ten dysk jaka firma , jaka płyta głowna , twoja i kolegi niekoniecznie , czy w biosie widzi prawidłowo ?? masz nowe tasiemki do dysku ?? prubowałeś go podpinać w rużne kombinacje (primary master/slave secondary master/slave) ??

**Posty:** 17 · przez **maniek** 05 Cze 2005, 12:52

dysk jest WD Caviar 40 GB, pł gł. ASRock GE Pro-HT , tasmy sa w pełni sprawne. Bios go wykrywa tak jak powinno byc. Cos sie z nim poblokowalo i nie mozna na dysk wejsc.

**Posty:** 17 · przez **maniek** 05 Cze 2005, 13:34

Probowalem tym Patrition Magic z tych 2 dyskietek i nic. gdy podlaczylem tylko ten dysk pod Primary Master to za 1 raze po tym Ekranie z LOGIEM PM wyskoczyl----Critical Error

z drugim razem bylo juz lepiej bo ekran znikal i juz mial sie wlaczac Pm i tu nagle :
Error... jakies tam cyferki i cos tam na caly ekran i na koncu bylo:
CauseWay error 09: unrecoverable exception. Program terminated

gdy zrobilem tak samo tyle ze podlaczylem tylko dobry dysk, to PM sie wlaczyl i wykryl go.
Podlaczylem do dobrego ten drugi wadliwy i PM sie wlaczyl ale wykryl tylko ten dobry dysk. juz sam nie wiem???

przez **Tom@szek** 05 Cze 2005, 13:46

Chyba pozostało Ci tylko włożyć ten dysk między półki.

**Posty:** 1814 · przez **Dr@GuN** 05 Cze 2005, 15:27

potwierdzam , dysk ma elektronikę zwaloną , możesz co najwyżej na allego w uszkodzonych poplować na odentyczny model z uszkodzeniami ale sprawną elektroniką i wtedy dysk bendzie dobry , ale wiesz ja na twoim miejscu bym tego nein robił bo bardzie tanio wyjdzie kupić używany dysk w pełni sprawny

**Posty:** 11 · przez **DaRu** 18 Cze 2005, 23:52

bylem w sklepie gdzie kupowalem ten dysk czekalem 4 dni i mowili ze nic sie nie da naprawic ::(((((

przez **Tom@szek** 18 Cze 2005, 23:58

To pech. Prawie nowy dysk. Czeka Cię teraz zakup innego.

**Posty:** 11 · przez **DaRu** 19 Cze 2005, 09:27

no pech, no ale zeby dysk ktory ma 2 lata tak sie spierdzielił ??

:shock:

**Posty:** 9184 · przez **MUTOPOMPKA** 19 Cze 2005, 13:03

DaRu napisał(a):no pech, no ale zeby dysk ktory ma 2 lata tak sie spierdzielił ??

Ano jest możliwe... Nie każde nowe urządzenie będzie działać! WYobraź sobie, że kupujesz nowy dysk. Idziesz do domu, podpinasz, odpalasz kompa i ZONK. Nie działa. Zero odzewu od strony dysku!

Tak to już jest z urządzeniami elektronicznymi. raz zadziałają, raz nie! Nic na to nie poradzisz...

z Dyskiem Twardym

z Dyskiem Twardym

dysk

hmm

Kto jest na forum