
Nabylem dzisiaj uzywany dysk, no i przeprowadzilem wlasnie skanowanie programem MHDD.
Tak wyglada log:
- Kod: Zaznacz wszystko
AVG: 36753 KB/s
ACT: 23323 KB/s
<3ms: 143356
<10ms: 163111
<50ms: 28
xUNC: 1
ERROR: 3622884
Jak widac - dysk ma 1 bad sektor.
No i teraz pytanie - mam na niego 3-miesieczna gwarancje. Reklamowac/oddawac, czy bawic sie w naprawianie? Czytalem cos o zerowaniu i remapowaniu dysku - ale czy warto, czy to cos pomoze? Czy jesli pojawil juz sie bad sektor to swiadczy to o konczacym sie zywocie dysku?
Wiadomo o co chodzi - potrzebuje dysku, ktory dla mnie dlugo, dlugo bez zadnych problemow stabilnie popracuje, dlatego tez prosze o rady
