Od pewnego czasu mam problem z moim nowym dyskiem Seagate Barracuda ST1500DM003 (kupiony prawie miesiąc temu). Niedawno zaczeły się z nim problemy.System łapał zwiechy które z czasem stawały się coraz dłuższe. Doszło do tego że tuż po pojawieniu się pulpitu komputer resetował się i tak w kółko(Awaryjny tryb działa). Wpierw próbowałem zainstalować jeszcze raz system Windows 7 ale wyskakiwały błędy bądz, znowu działo się to samo. Dysk przeskanowałem MHDD. "Zielonych kafelek" było trochę ponad 50 (zapomniałem pstryknąć zjęcie sorry). Tych "gorszej kategorii" zadnego. Tutaj raport SMART (wciśnięcie F8) :
http://imageshack.us/a/img26/5233/2910122106.jpg
Czy zerowanie dysku w MHDD coś da?
Dodam jeszcze że w programie HD TUNE wyświetliło na żółto SPIN RETRY COUNT 100/97.
Co teraz? Proszę o pomoc. Jeśli dojdzie do wysyłania na gwarancje to proszę powiedzieć co mam dać dla sprzedawcy (komputronik, wiadomo czasem są z nimi problemy). Co im przekazać w sprawie tego dysku i czy to jest moja wina czy też wadliwy dysk.
