Witam, mam problem z USB, gdy podłączę kabel USB od neta do kompa to komp od razu sie wyłącza. Gdy pod ten sam komp podłącze np. pendrive to działa bez zarzutu.
Następnie kabel od neta podłaczam pod inny komputer i normalnie działa.
Ktoś sie orientuje co to moze być i jak to naprawić?
Najprostsze rozwiązanie - podłącz modem tym kablem u kolegi. Jeśli się wyłączy jego komputer - jest zwarcie. Później wymień kabel - i będziesz wiedział, czy wina modemu, czy kabla.
Modem działa pod innym kompem. Zauważyłem, że problem w tym, że jak do niedziałającego kompa wcisne USB od modemu bez kabla antenowego to działa (tylko rzecz jasna nie ma neta). Podłącze kabel antenowy do modemu od razu się wyłącza.Zwarcie? Niesądze, bo na innym kompie taki sam układ działa bez zarzutu.
Zwarcie, zwarcie... Założę się, że te dwa komputery NIE SĄ identyczne - zwłaszcza pod kątem zasilacza i komponentów. Poza tym - piszesz "taki sam układ działa bez zarzutu". Antenę też przeniosłeś? (antenę - albo wtyczkę telefonu ?)
Jeśli możesz - podłącz POŻYCZONY zasilacz w Twoim komputerze. I pytanie z serii zasadniczych - przy wyłączonym komputerze (NIE - z sieci) palą się diody na klawiaturze/świeci mysz na USB?
USB dziala, mysz, klawiatura, pendrive dziala pod usb itd.
kabel antenowy podlaczony do mojego kompa wyłącza komp do innego kompa działa razem z anteną.
czyli raczej zasilacz. tak trzeba bedzie mowic w serwisie
Nie - do czasu aż pożyczysz zasilacz, zamontujesz u siebie i przetestujesz. To równie dobrze może być wadliwe zabezpieczenie płyty głównej - czyli płyta.
a ja obstawiam, ze to zle usiemiony komputer... sprobuj podlaczyc do innego gniazdka ktore jest na 100% uziemione - sam bolec nie wystarczy, musi byc on do czegos podlaczony najczesciej do 0.
daj znac czy pomoglo;)
core2duo E8200 2,66GHz @ 3,5GHz, Asus P5N-E SLI, 2x Palit 8800GT, 4x 1024 OCZ Platinum, Seagate 7200.11 250GB+ 320GB + 1TB , OCZ Extreme Power 600W, SB X-Fi Xtreme Music