P.S: Cofam wczorajsze pochwały za design pada, porównując ze starym - jest brzydki Wygląda jak podróbki x360 na Allegro. (a może inspiracją był pad od pierwszego x'a?)
kjubus napisał(a):to ja sie wstrzymuje z hejtem.
Chyba najbardziej kontrowersyjną kwestią dotyczącą zaprezentowanego wczoraj Xbox One jest to, iż chcąc włączyć używaną grę na swoim koncie, będziemy musieli zapłacić. Ile? Odpowiedzi na to pytanie podczas rozmowy z serwisem Kotaku udzielił sam Phil Harrison.
Wytłumaczył, w jaki sposób cała ta szarpanina z używkami będzie wyglądać, oraz ile przyjdzie nam za to zapłacić. Każdy tytuł wydany na Xbox One posiadać ma jednorazowy kod, który będzie trzeba wpisać przy instalacji. Na jednej konsoli szarpać będzie można do woli, jednakże aby zainstalować grę na drugim XO, będziemy zmuszeni zapłacić tyle, ile kosztowała nówka...
zrodelko - ppe.pl
Chyba najbardziej kontrowersyjną kwestią dotyczącą zaprezentowanego wczoraj Xbox One jest to, iż chcąc włączyć używaną grę na swoim koncie, będziemy musieli zapłacić. Ile? Odpowiedzi na to pytanie podczas rozmowy z serwisem Kotaku udzielił sam Phil Harrison.
Wytłumaczył, w jaki sposób cała ta szarpanina z używkami będzie wyglądać, oraz ile przyjdzie nam za to zapłacić. Każdy tytuł wydany na Xbox One posiadać ma jednorazowy kod, który będzie trzeba wpisać przy instalacji. Na jednej konsoli szarpać będzie można do woli, jednakże aby zainstalować grę na drugim XO, będziemy zmuszeni zapłacić tyle, ile kosztowała nówka...
zrodelko - ppe.pl
juz nie musisz sie wstrzymywac
CrossFire napisał(a):Chyba najbardziej kontrowersyjną kwestią dotyczącą zaprezentowanego wczoraj Xbox One jest to, iż chcąc włączyć używaną grę na swoim koncie, będziemy musieli zapłacić. Ile? Odpowiedzi na to pytanie podczas rozmowy z serwisem Kotaku udzielił sam Phil Harrison.
Wytłumaczył, w jaki sposób cała ta szarpanina z używkami będzie wyglądać, oraz ile przyjdzie nam za to zapłacić. Każdy tytuł wydany na Xbox One posiadać ma jednorazowy kod, który będzie trzeba wpisać przy instalacji. Na jednej konsoli szarpać będzie można do woli, jednakże aby zainstalować grę na drugim XO, będziemy zmuszeni zapłacić tyle, ile kosztowała nówka...
zrodelko - ppe.pljuz nie musisz sie wstrzymywac
MS ....
ToServeAndProtect napisał(a):Z pewnego serwisu wzięte
poczekajmy na jedna informacje: czy sony tez to zrobi? i jesli tak, to czy w takim stopniu? (kod w cenie gry). jesli sony zostanie przy tym, co mamy w tej generacji, to fakt - albo MS sie z tego baaaardzo szybko wycofa, albo xbox przestanie byc konsola
Wibrujące triggery - w każdego pada wrzucono cztery odpowiedzialne za wibracje silniczki. Dwa duże w "uchwytach" gdzie trzymamy pada i dwa mniejsze za spustami. Po co? Odpowiedzmy na przykładzie Forzy Motorsport 5. Spusty po odpowiedniej stronie odezwą się na przykład gdy opona straci kontakt z podłożem czy wpadnie w poślizg. Triggery zawibrują także przy jeździe po kocich łbach i w innych wysilających układ jezdny sytuacjach.
Wyższej jakości dźwięk w headsecie - rozumie się samo przez się. Microsoft obiecuje wyższą jakość pogaduszek w trakcie gry niż przy rozmowie przez telefon.
Przemodelowane gałki - analogi są mniejsze, wyrzeźbione, pokryte antypoślizgową gumą i do ruszania nimi potrzeba 25% mniej siły niż w padzie od 360.
Zupełnie nowy krzyżak - gorszy niż w pierwszych padach do Xboksa 360 być nie może. Projektanci inspirowali się d-padami sprzed lat i obiecują, że nowy design sprawdzi się w każdym scenariuszu.
Guziki - przyciski A, B, X i Y są bliżej siebie i nie wystają tak mocno z bryły kontrolera. Dzięki temu łatwiej przesuwać po nich palcami. Guziki są ponadto ładniejsze dzięki skomplikowanym metodom produkcji. Nowy rozmiar i położenie przycisku Xbox ułatwia dostęp do pstryczków start i select.
Pady łączą się z konsolą i Kinectem przy pomocy niewidzialnej dla ludzkiego oka techniki odbijania promieni oraz diod LED. Usprawnia to parowanie sprzętu z kontrolerem oraz pozwala zmienić układ obrazu w split-screenie, gdy jeden z graczy przesunie się na kanapie.
Tryb uśpienia - gdy oglądamy telewizję lub odkładamy pada w innym celu, przechodzi on w tryb oszczędzania energii. Na pełne obroty wraca, gdy złapiemy go w ręce.
Wygoda - obszerne testy na dużej grupie i przywiązanie do szczegółów czynią go szalenie wygodnym. Pomacamy, ocenimy.
Wyprofilowane bumpery i triggery - jak wyżej.
Wbudowany przedział na baterię - pada znowu zasilają dwa paluszki, ale tym razem ich miejsce jest w bryle pada. Nie jak w przypadku 360 w utrudniającej trzymanie, łatwo psującej się szufladce. Pad jest jednocześnie przewodowy i bezprzewodowy. Po podłączeniu go do Xboksa One kablem micro USB przechodzi w tryb oszczędzania energii.
kupując grę na Xbox One w dystrybucji pudełkowej, automatycznie dostaniemy dostęp do jej wersji cyfrowej lub w „chmurze” (na zewnętrznym serwerze). To oznacza, że produkcje z Xbox One w dniu premiery pojawią się zarówno w wersji fizycznej, jak i elektronicznej. Korzystanie z „chmury” umożliwili granie we własne tytuły ze sprzętu innego użytkownika. Posiadanymi produkcjami podzielimy się też z członkami rodziny – do 10 osób będzie mogło uzyskać wgląd w naszą bibliotekę gier.
odsprzedaż gier będzie możliwa, chociaż na specyficznych zasadach. „Zaprojektowaliśmy Xbox One tak, żeby wydawcy mogli umożliwić ci wymianę twoich gier u wybranych dostawców” – pisze Microsoft. Firma nie zamierza pobierać żadnych opłat za usługę transferową. Wydawcy określą też, czy ich grę wydaną na płycie będziemy mogli przekazać innemu graczowi. Warunki są dwa. Po pierwsze, grę przekażemy tylko osobom, które były na naszej liście przyjaciół co najmniej 30 dni. Po drugie, dany tytuł będzie można oddać tylko raz.
Sith[PL] napisał(a):Xbox ONE - 499€
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości