jak pomogliście mi złożyć pc dla znajomego to następnego dnia mój komputer się obraził i odmówił posłuszeństwa. System strasznie długo się włączał, ale nie zawieszał, stawał na tym jak ikonka windowsa rośnie i maleje. za jakimś razem włączył się po jakiś 30 minutach, myślałem że system ale jak włożyłem płyę z systemem to też się zawieszał. Później już nawet się nie włączał, stawał przy szukaniu z czego z bootować. Teraz już w ogóle się jakby nie uruchamiał bo zawsze na starcie był specyficzny dzięwk którego nie ma i monitor nic nie wyświetla. Dałem inny zasilacz i to samo. Sprawdziłem ram i dysk i są ok. Więc wnioskuje że padła płyta główna, jeśli się mylę proszę powiedzenie mi to a jeśli nie to szukam w takim razie płyty głównej procka i ramu i wyznacznikiem jest to żeby nie ograniczał mi mojej karty graficznej którą mi podaliście w tym temacie czyli GIGABYTE Radeon HD6870. A zasilacz to Chieftec CFT-620A-12S 620W.
Potrzebuje na płycie głównej usb 3.0 i 2 wejscia na karty telewizyjną i wifi. Podkręcanie procka jak najbardziej wchodzi w grę.
Myslałem nad:
MSI B75MA-P45
Intel Core i3-2120 3.3GHz
Good Ram DDR3 4096MB PC1333 CL9
ale ta płyta ma 1 wejście pci a ja potrzebuje 2
Dodano 12.08.2012 14:36:42:
aha zapomniałem dodać że te dolegliwości miałem po tym jak w nocy paro krotnie włączali prąd i wyłączali ale bezpieczniki są te samo wyłączające się (nie wiem jak to się nazywa) do tego pc jest podłączony przez ups.
Cena to myślę że max 1000zł jeżeli będzie warto to coś dopłacę ale im mniej tym lepiej jak by był 800zł to by było super, najważniejsze żeby karty nie ograniczały te podzespoły.