
Rozmyślam nad dokupieniem nowego chłodzenia do karty graficznej Sapphire Ati Radeon HD 3870 512MB ddr4
Karta sprawdza się na ogół bardzo dobrze, jednak obawy budzą temperatury jakie osiąga podczas pełnego użycia. Przeciętnie temperatura wynosi 50 stopni. Zabawa zaczyna się kiedy włączam bardziej wymagającą grę. Wtedy wiatraczek nie daje sobie wyraźnie rady bo temperatura karty osiąga 116stopni (i nie więcej). Po choćby zminimalizowaniu bądź zamknięciu aplikacji temperatura gwałtownie spada.
Po dłuższym graniu w takiej temperaturze, gry mają tendencje do poważnej ściny, freezu, po którym kompletnie nie idzie nic zrobić po za restartem kompa (czasami idzie coś z ctrl+alt+del coś wykombinować). Zależy mi w każdym razie na obniżeniu temperatury karty, podczas pełnego użycia. Cena nowego coolera nie powinna być zbyt duża, najlepiej do paru dyszek.
Z temperaturami pozostałych podzespołów nie ma problemu.
P.S. Myślałem nad takim chłodzeniem
VCoolTM 1200
http://www.qoltec.pl/products.php?cat=Zestawy_do_VGA&id=312fb jednak moja karta graficzna jest dość długa, a heatpipe wydaje się być po prostu za krótki.
Cały komputer to:
PROCESOR - AMD - Athlon X2 64 7750+ 2x 2,7 GHZ
PLYTA GLOWNA - Asus - M2N-SLI Deluxe nForce 570 SLI
KARTA GRAFICZNA - Sapphire - Ati Radeon HD 3870 512MB ddr4
RAM - GoodRam - DDR2 2x 512Mb 667MHz + 2x 1Gb
DYSK TWARDY - Seagate 160GB Barracuda 7200.9 (8MB, Serial ATA II, zapis prostopadly)
DVD - BenQ - DVD+/-RW DW1655 LightScribe bulk black + soft
OBUDOWA - Spire - BlackFin III SP-2009B czarna
ZASILACZ - Modecom - MC-400ATX 2.0 PFC
TUNERTV - Flyvideo3000