mieszkam w centrum miasta, do centrali TP mam jakiś 1 km a netiaspot twierdzi, że maksymalna szybkość łącza wynosi 13.30 Mb/s. Blok został wybudowany w 2003 roku. Dlaczego mam tak wolny internet? Czy w mojej miejscowości mogą być położone jakieś stare i wolne kable? Czy mam szanse aby wywalczyć 'większą maksymalną prędkość łącza?' Dodam jeszcze, że przed przeprowadzką mieszkałem ok 500 m od centrali TP w tym samym mieście i maksymalna prędkość wynosiła 18 mb/s. Recz jasna dostawca internetu to Netia na kablach TP.