Po dzisiejszej buży jaka dziś zastała moją miejscowość mam problem z routerm. Zaczęło sie od tego że po uruchomieniu routera (przyciskiem z tyłu power) i dioda od zasilania migała. Więc zresetowałem router i odpalił.
Problem jednak polega na tym że nie zapala się dioda ADSL i nie mogę się zalogować na użądzenie żeby je skonfigurować.
Czy to jest wina tego że była buża? Router w trakcie był wyłączony jednak nie odłączony od gniazdka.
Na zwykłym modemie wszystko działa. Zdaje mi się, że jak by to była wina buży to router w ogóle by się nie uruchamiał...