Ale do rzeczy...
Od czasu do czasu lubię pograć w gry typu Teeworlds, Battlefield BC2 i Heroes. Przed zmianą dostawcy internetu korzystałem z radiówki 2mb download i 1mb upload u lokalnego providera. Gry choć z bardzo małymi problemami były grywalne i miałem niezwykłą frajdę gdy spędzałem przy nich kolejne godziny.
Po namowach wielu osób zamieniłem radiówke na innego lokalnego dostawce oferującego zdecydowanie lepsze warunki umowy niż dotychczasowy. 4mb w dzien, 6mb w nocy, upload 2mb (od miesiaca w nocy smiga ponad 10mb
). Wydawałoby się że to dobra zamiana tymbardziej, że cenowo jestem złotówki do przodu. Jak się okazuje przeglądanie stron i pobieranie plików wygląda teraz przy radiówce znakomicie, na serio nie mogę narzekać. Natomiast w grach nie jest już tak pięknie. Jestem rozdrażniony i zdziwiony tym paradoksem... łącze wydawałoby się 2x lepsze a w grach bardzo często występują lagi w takiej mierze utrudniające gre że pozostaje mi cenzura!ąć ręką w ściane i wyłączyć pc.
Czyżby przysłowie zamienił stryjek siekierke na kijek się sprawdziło ?
Czym to może być spowodowane ?
Czy mogę coś z tym zrobić ?
Podpowiedzcie coś rozsądnego. Aktualny dostawca to AkashaNet dla miasta Krasnystaw i okolic. Wcześniejszy to Marcom, teraz Marwek.
