Ograniczyc/zwiekszyc twoja przepustowosc moze tylko obsluga (zmniejszenie jest platne, zwiekszenie bezplatne) w tp sa i zaden program ci tu nie pomoze. Rozlacza ciebie przez za duza predkosc polaczenia (teoretyczna), a nie obciazenie linii (mozesz nic nie sciagac, a i tak co jakis czas cie rozlaczy). Jak masz router to na stronie jego konfiguracji, a jak modem od tp sa to w ich programie do laczenia sie masz gdzies dostepne parametry twojej linii (obsluga w telepunkcie tez moze sprawdzic te paramatry nawet jak masz telefon, a nie internet).
http://img38.imageshack.us/img38/7177/beztytuuapx.jpg
Jesli SNR Margin lub Line Attenuation masz powyzej 35 to juz 1mb/s nie zalecaja (dlugo tego szukalem i duzo czytalem na forach roznych), a np. jesli chcesz miec 6mb/s to te parametry powinny byc okolo 5 (w centrach duzych miast obok centralek tp sa takie sa).
Rozwiazania sa 3:
1. idziesz do tp sa i placisz XXX zl za zmniejszenie predkosci (niech w telepunkcie ci sprawdza te parametry i dostosuja odpowiednio, a nie wciskaja 1 mb nie dzialajacy)
2. dzwonisz na infolinie tp sa (piszesz tez podania i wysylasz poczta) i ku*wisz do oporu na obsluge, ze ci internet nie dziala i maja to naprawic (moj kolega tak robil, metoda skuteczna, ale powolna [internet zalozyli mu po 2.5 roku {na jego posesji od lat stoi slup tpsa!!}, a rozlaczanie {tez mu sprzedali 1mb/s na wsi 5 km od miasta} naprawili po 3-4 miesiacach])
3. (metoda najdrozsza i trzeba miec 'zdolnosci korupcyjne') przekupic jakiegos montera tp sa, zeby ci zmienil linie. W tp sa musza miec jakies zasady jak podlaczac linie z miasta/wsi do centralek telefonicznych, mojemu koledze powiedzieli w telepunkcie, ze u niego nie da sie nawet 128kb/s zalozyc, zaplacil 600 zl monterowi (takiemu co kable z slupa do domu podlacza, a nie debilowi w telepunkcie) i teraz na wsi ma 2mb/s