Dobra, Panowie, przeszedłem tą gre i szczerze mówiąc jestem pod wrażeniem, wielkim wrażeniem. Zaczynając od samego pomysłu, całe to metro zapiera dech w piersiach. Każda z lokacji miała w sobie coś swietnego i nigdy nie miałem uczucia ,,jezu, kiedy wreszcie przejde ten poziom''

Charakterystyczne postacie, jak ma być humor to jest humor, ale są momenty w którym np. umiera twój kompan to już nie jest wesoło. Można się wczuć w ten świetny klimat, poczuć się jak Artem

I uwielbiam w tej grze dbanie o szczegóły, to trzeba podkreślić, czyli w każdej chwili moge wymienić filtry w masce gazowej, ściągnąć tą maske kiedy chce, założyć do tego noktowizor, ściągnąć go, albo włączyć lub wyłączyć i mieć go cały czas założonego, sprawdzić sobie godzine oraz ilość powietrza w filtrze, naładować sobie baterie do latarki lub noktowizora, ściągnąć cały ekwipunek z delikwenta, a gdy już będzie leżał to moge mu jeszcze latarke nożem na czole rozwalić, żeby było ciemniej

Gra po prostu miażdży. Dla każdego kto myśli ,,nowy stalker, odgrzewany kotlet, znowu to samo, zero pomysłu na grę'' to jest w ogromnym błędzie i powinien tą gre kupić

Co do kolekcjonerki - książka OK , plecak - fajny OK , książka też spoko , zabieram sie do niej, ale maska gazowa, troche bez sensu, identyczną można kupić za grosze gdziekolwiek ;p
Podsumowując : Jak Ruscy zrobią gre, to nie ma c**a we wsi

GeForce Palit 7300GT 256MB, C2D E4500, ModeCom Carbon 530W ,MSI P35/G33 Neo, 5GB DDR2, 80 GB HDD ATA, Mitsubishi Diamond Pro 2070™, SE W610i + 512 MB SD