
Rok temu zakupiłem ten router, chodził on 24/7 przez jakieś 10 miesięcy. Potem zaczęły pojawiać się problemy, mianowicie, przy przeglądaniu stron nagle wszystko stawało, pojawiał się komunikat "Kabel sieciowy jest odłączony", a sam router chyba się resetował (diody migały tak samo jak przy włączaniu). Dałem na gwarancję do moich ulubionych Panów z Pro- line, za 3 tygodnie zadzwonili że już naprawiony. Podłączam, konfiguruję i po godzinie to samo. Oddałem jeszcze raz. Dzisiaj go dostałem, został wymieniony na nowy. No i oczywiście to samo. Resety.
Software instalowałem ze 2 razy i nic. Może to wina jakiś ustawień? Ale bite 10 miechów chodził na tych samych ustawieniach co teraz...
pomoże ktoś?