sorry za ostatni post ale wyłączył mi się polski programisty :oops: i wyszło jak język tarzana :lol: nie wiem co zrobić w katedrze notr dame wysyłam jacquowi (czy jakoś tak) te skrzydło, ale droga którą muszę iść jest zasłonięta przez mgłe , nie idzie jej zaabsorbować. P.S sorry za te błędy :oops: