Ej, muszę to opisać, bo do tej pory nie mogę przestać się śmiać. Gram sobie w Standoff 2, meczyk jak zwykle – wszystko idzie spoko, aż nagle wbiega typ, rzuca granata… i zgadnijcie co? Odbił się od framugi i rozwalił CAŁY jego team Ja tylko stałem z boku i patrzyłem, jak wszyscy się wysadzają. Najle...