w sprawie serwera oraz sklepu online

[szpakos]

Witam
Mam swoj prywatny serwer postawiony na linuxie, nastepnie znajduje sie na nim PHP, MYSQL, APACHE i takie tam... Mam takze swoj wlasy prywatny system profesionalnego Sklepu Internetowego (zrobiony w php i wyszorzystujacy bazy MSQL) i czy moglbym np. wynajac komus (jakiejs osobie prywatnej czy firmie) np. 100MB na serwie razem ze sklepem i czy moglbym brac za to jakas opłate (nie wiem czy miesieczna czy za caly rok)... czy było by to legalne i czy by mialo byt ????????

oraz ile na takim czyms moglbym zarobic????


PS. a czy znacie jakies inne moze sposoby na zarobienie pieniadzy wykorzytujac moj np. serwer???

[MaTi]

a na jakim łączu stoi ten Twoj serwer? bo mysle ze na takim ze jakby weszlo 30 osob naraz na strone ktora lezy na tym serwerze to polowie by sie strona nie wczytała wiec raczej jest to nikłe zebys mial z tego jakas kase, i wątpie w to ze jakas firma kupi cos u Ciebie kazda porzadna firma woli pewny hosting w firmie hostingowej ktora zapewnia funkcjonalnosc i wystawia fakture vat, poczytaj na jakie serwery proponuja firmy hostingowe.

[LOCO]

A nie mówiąc o tym ze byłaby to już działalność a takową trzeba już zarejestrować i co miesiąc opłacać ZUS

[szpakos]

no to szkoda bo myslalem ze jakos uda mi sie zarobic na nowy dysk do serwa...no trudno

Wielkie Dzieki za odpowiedz


PS. widze ze troszke sie znacie na tych sprawach to mam jeszcze jedno pytanko (bo nie chcem tworzyc nowego topicu)
a czy mozna sprzedawac oprogramowanie na licencji GNU GPL ???????????? ale korzystajac np. z allegro bo tam zeby sprzedawac to chyba nie musze miec dzialalnosci gosp.

[MaTi]

Tak mozesz sprzedawac ale z tego co slyszalem ale to tylko od kumpla i on mowil ze slyszal od kogos tam, ma skarbówka wkroczyc na allegro ale nie wiem ile w tym jest prawdy

[MUTOPOMPKA]

PS. widze ze troszke sie znacie na tych sprawach to mam jeszcze jedno pytanko (bo nie chcem tworzyc nowego topicu)
a czy mozna sprzedawac oprogramowanie na licencji GNU GPL ???????????? ale korzystajac np. z allegro bo tam zeby sprzedawac to chyba nie musze miec dzialalnosci gosp.

No to popatrz na to:

Kod: Zaznacz wszystko

Możesz kopiować i rozprowadzać w dowolnych mediach wierne kopie kodu źródłowego Programu w otrzymanej formie pod warunkiem, że w widoczny sposób i  odpowiednio podasz na każdej kopii właściwą informację o prawie autorskim i zrzeczenie się uprawnień z tytułu gwarancji; wszelkie napisy informacyjne na temat Licencji i faktu nieudzielania gwarancji musisz chronić przed uszkodzeniem, zaś wszystkim innym odbiorcom Programu musisz wraz z Programem wręczać egzemplarz niniejszej Licencji.

Możesz pobierać opłatę za fizyczną czynność przekazania kopii i według własnej decyzji możesz za opłatą proponować ochronę gwarancyjną.


A całość licencji GNU GPL jest tu: http://www.gnu.org.pl/text/licencja-gnu.html

[szpakos]

to z tą skarbówka i allegro to prawda
tutaj macie artykół:

Kod: Zaznacz wszystko

Od niedawna miliony internautów zaczęli się bać ponieważ urząd skarbowy chce im dobrać się do kieszeni. W całym kraju trwają kontrole podatkowe sprzedawców którzy sprzedawali swoje produkty na aukcjach internetowych takich jak Allegro.pl


Bartek Szambelan (serwis Allegro.pl) informuje że urzędy skarbowe żądają od nich danych użytkowników, lecz zapewnia również że podają zgodnie z prawem tylko imiona i nazwiska. Na Allegro handluje już około 2.5 mln internautów. Fiskus sprawdza czy zapłacona podatek od czynności cywilnoprawnych w wysokości 2proc.

Celem ataku fiskusa są także osoby które sprzedają akcesoria do telefonów komórkowych czy płyty CD czyli często powtarzalne przedmioty. Urzędnicy w takim wypadku oskarżają takie osoby o nielegalną działalność gospodarczą oraz straszą domiarem podatkowym i sprawą karno-skarbową.

W samym województwie Łudzkim wezwanie dostało już kilkaset osób. Jedną z takich osób był 30-letni Dawid (informatyk), który sprzedawał sprzęt elektroniczny z drugiej ręki. - Urzędnicy trzymali mnie ponad godzinę - mówi Dawid. W tym czasie pokazana została mu lista 13 produktów które sprzedałna Allegro, w tym między innymi płytę Britney Spears którą sprzedał za 6 tys. Złotych. Wydało im się podejrzane to że sprzedaje dosyć często sprzęt komputerowy. – To mi wygląda na nielegalną działalność gospodarczą – mówił urzędnik. Przerażony Dawid napisał wyjaśnienie i czeka teraz na decyzję.

Urzędnicy śledząc aukcje internetowe poszukują osób do kontroli. Gdy dana osoba sprzedaje dosyć często i drogie produkty zostaje wzywany.

Rzecznik Izby Skarbowej w Łodzi Renata Borkowska, tłumaczy to nagłe zainteresowanie aukcjami internetowymi niechęcią internautów do płacenia podatków - Wśród pierwszych 288 osób, którym się przyjrzeliśmy, 90 proc. nie zapłaciło żadnego podatku – mówi Pani Borkowska. Okazało się nawet że ludzie prowadzący normalne firmy skarbóce nie wykazują przedmiotów sprzedanych na Allegro.

Te kontrole to dopiero początek gigantycznej akcji. Ministerstwo finansów informuje że szkolą urzędników do korzystania z internetu.

Najlepsi sprzedawcy na tym biznesie zarabiają nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie.

Sąd może nałożyć na nieuczciwego podatnika mandat w wysokości od kilkuset do kilku milionów złotych. Gdy podatek nie zapłacony przez podatnika jest duży osoba ta może trafić do więzienia nawet na trzy lata.

Szambelan z Allegro zapewnia że Oni nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za ewentualne zaległości podatkowe ponieważ serwisy aukcyjne nie prowadzą aukcji a jednie zainteresowanym udostępniają tablice ogłoszeń i system który ułątwia spotkanie z potencjalnym kupującym.

Allegro.p jest największym w Polsce serwisem aukcyjnym. Inne to miedzy innymi: Aukcje24.pl, Swistak.pl oraz światowy gigant – eBay.com.