
włączyłem dzisiaj rano komputer - i okazało się ku mojemu zdumieniu że czas ładowania Windowsa 7 wynosi jakieś 10 minut.... Później zauważyłem też że nie działa myszka, ani drukarka - a obydwa sprzęty są sprawne. Touchpad działa. Próbowałem reinstalować sterowniki i to zarówno te do drukarki, jak i do chipsetu i inne ze strony Asusa - bez rezultatu.
Zainstalowalem Avasta - znalazlo jakies 7 wirusow i usunelo. Pozniej z Avasta przerzucilem sie na Kasperskiego - nic nie znalazlo. Niestety nic mi nie pomoglo, nadal uruchamia sie kosmicznie dlugo a USB nie dziala. Jeszcze wczoraj wszystko bylo ok - jestem praktycznie pewien ze nic nie instalowałem (na marginesie: odistalowalem tez dzisiaj w czesc programow, liczac ze moze troche przyspieszy - bez rezultatu).
Załączam logi:
http://www.wklej.org/id/470752/
http://www.wklej.org/id/470754/
http://www.wklej.org/id/470756/