Zakazdym razem jak uruchomie ponownie komputer to odlacza mi sie drugi dysk.Mam podlaczone 2 dyski twarde WD80gb ( na nim jest system) i WD40gb.Gdy wlaczam komputer to normalnie wykrywa dwa dyski i w win tez jest dysk i wszytko dobrze dziala.Gdy tylko uruchomioe ponownie komputer dysku jusz nie wykrywa. Ale gdy jeszcze raz uruchomei to go wykrywa, i tak na zmiane.Czy wie ktos moze co to za problem i jak mozna jemu zaradzic? Wczesnie nigdy cos takiego sie nie dzialo
Dyski sa podlaczone pod jedna tasme Systemowy jest ustawiony i podlaczony pod master , a 2 ustawiony i podlaczony pod slave.
Moja plyta glowna to asrock K7S8X R3.bios juz byl fleszowany na ostatni jaki wydal producent , ale to bylo z jakies 1,5 roku temu jak to robilem

i wtedy wszytko dzialo dobrze.
Prosze o pomoc.