Blokowanie konta na portalu społecznościowym

**Posty:** 3 · przez **dami78** 28 Lut 2016, 17:09

Witam wszystkich.

Jeśli podobny temat już był to proszę o wyrozumiałość.
Więc do sedna sprawy a raczej problemu.
Próbuję założyć konto na pewnym portalu społecznościowym ale co chwila moderator blokuje mi konto bez jakiegokolwiek powodu.
W związku z tym mam pytanko do znawców tematu, jak można obejść lokalizację (IP, geolokalizacje,ID komputera itp), używam programu CyberGhost .Niby zmienia mi IP na inne ale lokalizacja nadal jest taka sama.
Dzięki za pomoc
Pozdrawiam

**Posty:** 1308 · przez **apg2312** 29 Lut 2016, 02:35

dami78 napisał(a):moderator blokuje mi konto bez jakiegokolwiek powodu.

Widocznie jednak jest jakiś powód, skoro to robi. Bo wątpię, żeby moderatorowi się nudziło, albo żeby robił sobie głupie żarty.
Ale skoro uważasz, że nie ma powodu to napisz bezpośrednio do kogoś z administracji, i wyjaśnij sprawę. Bo wszelkie próby założenia konta na chama tylko pogarszają twoją sytuację, i nawet z adminem niczego nie wyjaśnisz.

**Posty:** 3 · przez **dami78** 29 Lut 2016, 18:04

Wysłalem do nich wiele maili niestety bez odpowiedzi, bez jakiejkolwiek informacji odnośnie powodu blokady itp.
Próbowałem załozyć nowe konto podając inne dane rejestracyjne niestety znów zostało zablokowane,
Irytuje mnie to notoryczne blokowanie bo nie uważam zebym cos przeskrobał :wink:

**Posty:** 1308 · przez **apg2312** 29 Lut 2016, 21:40

To po prostu sobie odpuść, i olej ten portal. Wywalają cię drzwiami, ty wchodzisz oknem, okno zamknęli, ty chcesz wejść przez komin...bez sensu.

**Posty:** 3 · przez **dami78** 29 Lut 2016, 21:48

Pewnie tak zrobię

A chciałem się zalogować żeby mieć kontakt z kilkoma fajnymi osobami z którymi miałem kontakt tylko przez ten portal (nie chodzi o FB)
Ciekawi mnie jedna rzecz a mianowicie to w jaki sposób mnie identyfikują bo na pewno nie przez maila i IP

**Posty:** 1308 · przez **apg2312** 29 Lut 2016, 22:04

Facet wchodzi do baru i mówi do kelnera:
- Daj pan setę, cytrynę i śledzia!
Kelner podaje i patrzy zaskoczony, co robi klient...
A ten okłada się śledziem po pysku, wyciska sobie cytrynę do dzioba i popija setką gorzały...
Na to kelner:
- aaa.... pan to chyba jest kolejarzem...
- owszem - odpowiada zdziwiony konsument - a po czym pan poznał?
- po czapce...