"Batylfild" , to jest gra,
który czas, zabija,
tam biegamy,
tam strzelamy,
tam na polu zabijamy,
z RPG strzelamy,
abramsami nacieramy,
ale czasem,
pod samym lasem
gdy słyszymy serie z kałacha(AK47),
wszystkim zaczyna chcieć się płakać,
wtedy krzycze, broń do ręki,
zabijajmy dla podzięki,
by nas "DICE" usłyszało,
jak z "emcztery"(M4) strzelam śmiało,
morał z tego taki, by na wojnie,
rzucać granatami hojnie,
nie chować się w krzaki,
tylko biec na front,
i zaglądać w każdy kąt.
-na 3 za duzo kryjówek jest...zeby ogarnac jedna mapke trzeba trochę posiedzieć..
Kto to widział zeby w takiej grze niektórych ścian po prostu nie dało się rozwalić
Kampania jakieś 5h zajmuje i nawet ciekawa jest. Bardziej mi się podobała niż w BC2, czy choćby w MoH. W sumie nawet nie zwraca się na nią szczególnej uwagi, napawając się oprawą graficzną
Teraz czekam na przypływ gotówki i kupuję oryginał, by pograć z Wami w multi
CrossFire, Olivia Wilde w avatarze, moja miłość od pierwszego obejrzenia
CrossFire napisał(a):wczoraj oglądałem Change Up i Image gorgeous
Wolałbym aby SP wcale nie było a skupili się w 100% nad multi
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości