
Poprostu w pewnym momencie wszystko staje i nie da sie nic zrobic.. Skanowalem komputer w poszukiwaniu wirusow spywarow itp itd. Nie wykazano zadnych zagrozen... Komp caly czas stoi za firewallem dlatego tez raczej za duzo wirusow byc nie moglo...
Nie wiem juz co z tym zrobic??? Raz komputer potrafi chodzic przez kilka godzin bez problemu a za drugim nie daje sie nawet uruchomic bo komp poprostu nie chce wystartowac...
czy to moze miec bardziej zwiazek z uszkodzeniem jakiegos podzespolu niz jakies klopoty z samym systemem ???
Z gory dziekuje za pomoc...