
Posiadam kartę graficzną Sapphira HD 3870. Ostatni zauważyłem dziwne buczenie i szumy , okazało się że wiatraczek w chłodzeniu jest już uszkodzony...próbowałem reanimacji (smarowałem olejem) ale to nic nie pomogło. O ile przy zwykłym przeglądaniu stron da si wytrzymać to już przy grach dzieciaka skrzypi jak cholera...Niestety w żadnym sklepie nie potrafili mi sensownego wiatraczka dopasować. Pewien pan w sklepie doradził mi zakup (jak to określił 60-ątki) wiatraczka przyklejenie go do coolera w miejsce starego, no i ponieważ kabel od niego jest trzyżyłowy , to podłączenie go do płyty. Ponoć nawet lepiej bo lepiej reguluje obroty?? Tak za radą zrobiłem ale niestety wiatraczek jest dwa razy wyższy od starego i nie da się już przykręcić obudowy wierzchniej coolera??
...I tu moje pytanie !!!
Czy ta obudowa jest konieczna????? Jak przypuszczam może tu chodzić o cyrkulację powietrza ???
Na razie robiłem tylko próby wszystko działa, ale chciałem sie u fachowców utwierdzić bądź przekonać
