
Dzisiaj podczas wyjmowania procka , ten wyśliznął mi się z ręki i potem jak ie okazalo wyłamało się kilka nóżek procesora. Komputer nie uruchomił sie ponownie. Procek jest w gnieździe w pawidlowej pozycji ale mimo to nie uruchaia się .
Czy mogę coś zrobić czy tzn. że nim koniec?