
mam laptopa HP Pavilion dv6500 z systemem Win Vista. Kupiłam go prawie 3lata temu, toteż z góry zaznaczam, że nie mam już na niego gwarancji.
W tym roku zaczęłam obcować ze specjalistycznym oprogramowaniem, które, choć działa pod Win, najczęściej parowane jest z komputerami Apple. Oczywiście, jako osoba wychowana na windowsie, mam okropne problemy z przestawieniem się na system MacOsX.
W związku z tym wpadłam na szatański plan przeinstalowania sobie systemu w domu. Ot tak, żeby się z nim oswoić.
I tu pojawia się moje pytanie: czy to jest w ogóle możliwe? Jak się do tego zabrać?
Jakie Waszym zdaniem wynikną z tego korzyści, a jakie straty?
Czy system MacOsX można zdobyć w jakiś inny sposób niż kupno?...
I czy istnieje Waszym zdaniem możliwość zainstalowania MacOsa obok Windowsa, tak, by na jednym lapku (i to o dość lichych w sumie parametrach: 160GB, 2GB RAM, procesor IntelCore2Duo 1,6GHz z tego co pamiętam) można było odpalić wedle życzenia Win i MacOsX? I czy bardzo będzie "zamulał"?...
Z góry dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam,
cytrynka