
No nic, przezyje bez tych głosników, ale jeśli ktoś ma pomysł co się stało, byłbym wdzieczny za pomoc. Problem leży w mikrofonie który jeszcze kilka dni temu działał bez zarzutów, wyświetla się w sprzęcie, widząc 3 kreseczki zielone które sie kompletnie nie ruszają zastanawiam się co jest z nim nie tak, gdyż na mikrofon działają dźwięki odtwarzanego foobara w słuchawkach, a na moj głos mikrofon nie reaguje. Nie mam pomysłu co robić, konfigurację komputera mam podaną w sygnaturze. Dodam, że komputer stał miesiąc nieruszony i dostęp do niego miał brat o destrukcyjnej naturze i rzeczywiście do niczego sie nie przyznaje, nic nie wie i raczej się do niczego nie przyzna.
Dodam, że gdy rozmawiam przez skype na tych słuchawkach, mikrofonie kolega słyszy jak przychodzą do mnie wiadomości na GG, a mojego głosu już nie. Pozdrawiam i liczę na pomoc

PS. Zrobilem głośniki, ALE po podlaczeniu mikrofonu z słuchawek buczą strasznie i nie wiem co sie dzieje...