Forum Programosy

Poczytałem sobie trochę na temat zabezpieczenia komputera jakimś antywirusem. Niestety AVG ostatnio w testach wypada gorzej niż Avast. Avast zaś trochę za bardzo obciąża system. Stosunkowo dobrze wypada Panda free, ale bez dostępu do Internetu może być klapa. Szkoda, ze Avira nie ma polskiego interfejsu, bo to też w miarę dobry i darmowy antywirus. Z płatnych natomiast bardzo dobrze wypada NORTON i Kasperski. Ale ponieważ Putin wprowadził embargo na polskie jabłka, to kupujcie ludziska Nortona! To obecnie lekki i dobry antywirus. Tak się chciałem się jedynie podzielić moimi spostrzeżeniami odnoście antywira.

poczytaj, tyle ci powinno wystarczyć: jaki-antywirus-na-starego-kompa-ktory-nie-obciaza-pc-vt143864.html

Jacenty napisał(a):...Stosunkowo dobrze wypada Panda free, ale bez dostępu do Internetu może być klapa.

Bez żartów - jeden z większych chłamów. Program, z którym są ogromne problemy, zwłaszcza przy próbie deinstalacji
Poczytaj sobie TUTAJ

Jacenty napisał(a):...Szkoda, ze Avira nie ma polskiego interfejsu, bo to też w miarę dobry i darmowy antywirus.

Wyglada na to, ze nie masz pojecia o czym piszesz. Avira juz na samym wstępie wymaga instlacji Ask.com do poprawnego działania . Nie wspomnę o usuwaniu istotnych elementów dla poprawnego działania systemu - tu moga sobie podać rękę z Avastem

W takim razie moje pytanie do Łowca Androidów: Skoro taka powyżej krytyka antywirusów, to który byś polecił od siebie????

Oczywiście, że krytyka bo jak się już cos poleca to pasowałoby coś niecoś na ten temat wiedzieć.

Co ja bym polecił?
Jeśli system legalny to Microsoft Security Essential - oczywiście od Visty do Windows 7 - Windows 8 ma zaimplementowany antywirus. Ewentualnie Comodo Antyvirus Free.

Dodatkowo instalujemy EMET i CryptoPrevent i jesteśmy w miarę zabezpieczeni - choć nic nie zabezpieczy nas przed lekkomyślnym klikaniem.

Może i tak, tylko że MSE wypada tragicznie we wszystkich testach! Sam kiedyś miałem MSE, chyba około 2 lat temu, wiatrak od procesora chodził jak rakieta, nie dało się pracować na laptopie. Poza tym, chociaż nie włażę na podejrzane strony, ciągle łapałem jakiegoś wirusa. O nie! w tej sytuacji już Avast Pro, lub AVG Internet Security za niewielkie pieniądze (ok. 50 zł), wydaje się być lepszym antywirusem. Nie mówiąc już o płatnych takich jak: Kasperski czy wspomniany powyżej Norton. Tyle, że w tym ostatnim przypadku trzeba zapłacić powyżej 100 złotych na rok.