Również posiadałem radka 9550

rewelacyjna karta w swoim segmencie cenowym. Oczywiście, że możesz go zmodować do radeona 9600Pro... ale sam fakt wgrania lepszego biosu nie poprawi wydajności. Zrobią to natomiast zmienione zegary.
Podkręcanie zdecydowanie zwiększy wydajność twojego komputera w grach. Karta przyspieszy o 50% jeśli masz w miare dobry egzemplarz.
Radeon 9550 jak pewnie wiesz jest po prostu radeonem 9600pro z obniżonymi taktowaniami i bez wiatraczka.
Otóż podkręcając zawsze istnieje możliwość spalenia karty, jednak robiąc to umiejętnie nic się nie stanie(ja robiłem to pierwszy raz na tej karcie, poszło bardzo przyzwoicie). Generalnie dokonujesz wszystkiego programem ati-tray tools albo nawet riva tuner. Najpierw stopniowo zwiększaj taktowanie rdzenia o 5-10 Mhz a potem puszczasz jakąś wymagającą aplikację(np. darmowe wersje 3dmarka 05 czy 03). Jeśli animacja się zawiesi lub dostrzerzesz artefakty(błędy w wyświetlaniu, np. czarne paski) to przywracasz poprzednią działającą dobrze wartość(w moim przypadku doszedłem do tatkowania 410 a nawet 420). Jeśli komputer nie jest na gwarancji to możesz rozważyć otworzenie obudowy(spadek temperatur o kilka stopni co da ci większą możliwość podkręcania o jakieś 10-15Mhz). Jeśli dojdziesz to górnego pułapu rdzenia to zabierz się za pamięć i podnoś w ten sam sposób(u mnie stabilnie działała przy otwartej obudowie przy zegarach 540 a nawet 555).
Pamiętaj, że niektóre programy mogą odczytać taktowanie jako jego połowę(np. standartowo zobaczysz 200 zamiast 400). Z tego co pamiętam w ati-tray'u jest coś takiego jak "show as ddr". Zaznaczenie tego pokazuje taktowanie efektywne(czyli np. 400 zamiast 200). Jeśli nie uda ci się tego przestawić pamiętaj, żeby nie podnosić wartości za wysoko. Bierz poprawkę, że jak podniesiesz o 10Mhz to rzeczywiste taktowanie wzrośnie o 20Mhz.
Możesz też użyc opcji w ati-tray'u "find max gpu/memory" co będzie działać w podobny sposób ale automatycznie. Jest to jakieś rozwiązanie jednak w moim przypadku testy szły za szybko i karta się bardzo rozgrzewała i potem schodziła coraz niżej. Przy wysokich taktowaniach tak się grzała, że następne obniżanie taktowań nie przynosiło rezultatu bo temperatura spadała bardzo powoli. W ten sposób wartość potrafiła dojść do 430 GPU i spadała do powiedzmy 360. Ja jestem mimo wszystko zwolennikiem podkręcania ręcznego, bo jednak wydaje się bezpieczniejsze.