
- 20 marca, wieczór, wyłączam kompa
- 21 marca, rano włączam kompa, wieczorem daje mu stan wstrzymania
- 22 marca, rano wybudzam go ze wstrzymania, ale już wieczorem jak chce mu dać stan wstrzymania to on się od razu wybudza (nie mija nawet sekunda), to wygląda jak uruchom ponownie tylko w wersji ze wstrzymaniem systemu, co ciekawe jest tak tylko gdy komp chodzi wcześniej przez kilka godzin, bo jeżeli wybudzi sie go tylko na kilka minut to da się go wstrzymać. Może to ma jakiś związek, ale karta sieciowa po wybudzeniu systemu też nie zawsze chce działać, po prostu nie wykrywa sygnału, a gdy daję "napraw" zawiesza się przy "wyłączanie karty sieciowej", wtedy już czeka mnie tylko reset, bo uruchomić ponownie się go także nie da, gdyż zawiesza się na "Zamykanie systemu".
Rozumiecie coś z tego? bo ja nie. jak to rozkminicie to napiszcie o co chodzi, bo ja nie wiem, choć podejrzewam, że problem leży w połączeniu mojej sieciówki z XP.
z góry dzięki za pomoc