
robilem format i nic nie momoglo, w krotkim czasie od nowa to samo, teraz mam win 7 bo myslalem ze cos to zmieni ale problem dalej tkwi, karty pamieci po formacie a za chwile znow to samo.
pliki maja dziwne nazwy:
nuvd
mljijw
tuqf
clgf
wszystkie maja rozszerzenia .pif i niektore widnieja jako skroty
przykładowa zawartosc pliku autorun jaka sie tworzy na dysku c:\
[AutoRun]
;
;xMXAty slSKgYGGfloiByog qodrqfstnBhRqDbJ
OpEn=nuvd.pif
;RxAMeduCJfVTDrT
shell\eXPloRe\command= nuvd.pif
;sBSrP atRydGYlMkPIwwmGLpux kwAqpdiOMwMnwtchjuro
shEll\oPeN\cOmMaNd= nuvd.pif
sHeLl\open\DEfault=1
;hsTK ARciFb wOroLuGwyE QIAJaNpJllHYDWdjinEVxJU mdyygiXxhKkUfqsCp
sheLL\AutOpLaY\CommanD=nuvd.pif
uzywam ok 4-5 kart pamieci, podlaczam aparat, 2 dyski zewnetrzne i nawigacja, z nawigacja mam problem bo mapy nie chca sie juz uruchamiac, sadze ze wina jest wlasnie przez te dzwine wirusy.
prosze o pomoc bo juz siedze ktorys dzien z kolei i mam dosc.
dodam ze te pliki .pif ktore mam moge usunac, pliki autorun rowniez ale za chwile powracaja, to samo z kartami pamieci i dyskiem zewnetrzynm na ktorym mam wszystkie dane - dysk sluzy do przechowywania danych.
nie wiem czy to ma cos wspolnego z tym i czy cos jest nie tak ale mam 12-14 procesow svchost.exe uruchomionych, jeden zuzywa ok 66000 K pamieci, inne od 7000 - 17000 K