
rzecz w tym, ze pewnego razu na monitorze po wlaczeniu kompa (kiedy juz znalazlem sie na pulpicie) caly ekran wypelnily jakies linie roznorakich kolorow. nie dalo sie nic zrobic - nie bylo widac kursora, nie mozna bylo nic zrobic z monitorem (poza wyleczeniem go>.>). wtedy resetowalem kompa i za drugim razem juz wszystko bylo ok.
niestety, pozniej problem sie nasilal. czasami ekran sie psul juz podczas ladowania sie biosa, trzeba bylo resetowac po 2 -3 razy, a z czasem po 6 ~~
pomogl mi znajomy ktory sie zna na kompach - niestety nie wiem dokladnie co robil - ale wykonal kilka testow w trybie awaryjnym ( w tym trybie komputer dzialal elegancko ) sprawdzajacych jak tam sprzet sie trzyma - wszystko bylo ok. z czasem udalo sie odzyskac kontrole nad kompem - nie ma juz zadnych paskow, etc.
problem jednak polega na tym, ze podczas przegladania folderow / stron internetowych, ekran przesuwa sie po kratkach, wiecie, skacze co ok. 3 cm w dol (kiedy przesuwam w dol) i tak samo w gore. filmiki na stronach dzialaja, ale juz filmy na kompie nie. na dodatek, kiedy kiedy odpalam jakas gre, wyskakuja kominukaty o bledach (w WC3 byl to brak DirectX, a po zainstalowaniu go gra i tak nie dzialala).
kiedy instaluje sterowniki, rozdzielczosc automatycznie sie zmienia i wtedy monitor przechodzi w pewien dziwny tryb (ze niby jest wlaczony, ale nic nie da zrobic). kiedy w trybie awaryjnym wywalam sterowniki, wszystko znow dziala, poza wlasnie przwijaniem stron i tego co tam wyzej napisalem.
moj sprzet:
Nazwa płyty głównej ECS K7S5A Pro
System operacyjny Windows XP Professional + service pack 2
Karta wideo nVIDIA GeForce 6200 AGP
Jesli potrzeba jeszcze jakies dane to dostarcze:) wolam o pomoc :]