problem z instalacja winxp (dla hardcore`owcow)

[Egahen]

Witam

Mam nastepujacy problem(sorry ze to przydlugaw):wczoraj z rana zainstalowalem sobie giere(nier wiem czy to znaczenie ale mowie o wszystkim bo moze byc wazne), przy instalacji instalator sygnalizowal o tym ze jakies pliki sa zepsute itd. Mozna bylo to ignorowac, wiec jechalem dalej; koniec instalacji zakonczyl sie niebieskiem ekranem i zwiecha. Resetuje kompa i zaczyna byc dziwnie. Jak ciagne z neta pliki to raz sie otwieraja raz nie, resetuje, na niebieskiej planszy mowi mi ze partycja to i tamto ze bedzie naprawial. Pierwsza mysl: wirus. Chcialem przeskanowac online, ale sie nie dalo jakos dziwnie sciagal ActiveX. Instaluje Nortona i tez dupa problem ze sciaganie definicji wirusow. Dobra przejechalem nortonem z innego kompa, nie bylo nic.
Ufff jeszcze troche:) Dobra, sobie pomyslalem, przeinstaluje WinXp, jak pomyslalem tak zrobilem i zaczela sie rzeznia. Przy kopiowaniu plikow na dysk(uprzednio zformatowalem partycje NTFS)mowi ze nie moze skopiowac kilka plikow, mozna probowac retry`owac wiec tak robie, kilku plikow sie nie dalo jednak w ogole. Dobra polecialem po inna plyte z windowsem. To samo a najdziwniejsze jest to ze nie chcialy sie skopiowac podobne pliki. Mysle sobie: dysk. Dobra instaluje WinXp na innym dysku. To samo. Mysle sobie: Cd-Rom. Instaluje na innym cdromie na dwoch roznych twardych i i z dwoma plytkami; caly czas to samo.\
Kilka razy zmienianialem rozne ustawienia Biosu(ale to i tak by pewnie calkowicie niweczylo instalacje a nie tak po trochu)tez dupa. Sprobowalem jeszcze zainstalowac WInXP 64BIT Edition na pierwszym twardzielu, skopiowalo sie wszystko ale za kazdym razem kopiowanie plikow konczylo sie niebieskim zwisem. Na drugim dysku bez kilku plikow sie zainstalowal i na nim teraz jade.

Specyfikacja
Athlon 3500+ 64bit
Gigabyte GA-K8N nforce4 SLI
Leadtek Geforce 6800 256ram
2gb pamieci firmy jakiejs exils czy cus(w kazdym razie firma typu UDUS)

Pliki ktore najczezsciej sie nie chcialy skopiowac
Wintour.exe
shell32.*
ntkernel.sys
parport.sys
i generalnie najczesciej te koncowe i chyba najwazniejsze.

Komp ma tydzien rowny, i wszystko sie zaczelo chranic od instalacji gry, wieczorem wszystko chodzi ok, przez noc lecial tylko emule i z rana bach.
Sorki za dlugosc, ale chcialem zebyscie mieli klarowny obraz sytuacji.

Pozdrawiam goraco
EGAHEN

[pain77]

No wiec po pierwsze sproboj zrobic tak: sformatuj jeszcze raz dysk usun partycje wszytskie i jeszcze raz zrob nowe. Nastepnie (albo jeszcze przed formatem) zrob scandiska (najlepiej gruntownego). Sproboj zainstalowac inny windows np. 2000. Przywroc ustawienia biosu na domyslne. Daj znac co bedzie.

[Tom@szek]

Wintour.exe
shell32.*
ntkernel.sys
parport.sys

Oprócz parport.sys w windows/system32/drivers - nie ma takich plików w XP.

To trojany i wirusy.

[Egahen]

Scandiska robilem gruntownego programami diagnostycznym WesternDigitala. Myslalem o tym zeby je usunac ale po pierwsze mam za duzo danych zeby sobie na to pozwolic(a nie mam zabardzo gdzie to skopiowac)a po drugie nie wiem czy to bedzie mialo sens, zwazywszy ze na obu roznych dyskach problem jest ten sam.

Niemniej dziekuje za porade
Egahen

[ Dodano: Dzisiaj o 14:44 ]
te pliki sa na pewno, nie w katalogu windows, tylko sa chyba potrzebne do uruchomienia graficznej wizualizacji windowsa. Sa pozniej pewnie kasowane przy wlasciwej instalacji.

pozdrawiam
Egahen

[Tom@szek]

http://forum.programosy.pl/partition-magic-80-vt13278.html
Pobierz sobie PM i nim skasuj partycje, i od nowa ją utwórz - formatując ją.
Oczywiście zrób sobie dyskietki ratunkowe spod programu którymi odpalisz pechowego kompa ( dyskietki są bootowalne )

[ Dodano: Dzisiaj o 15:51 ]

te pliki sa na pewno, nie w katalogu windows, tylko sa chyba potrzebne do uruchomienia graficznej wizualizacji windowsa. Sa pozniej pewnie kasowane przy wlasciwej instalacji.

Kolego - nie mów mi takich rzeczy - bo jeszcze uwierzę. :shock:

[Egahen]

eee? Nie sadze zeby w windowsieXP SP1, XP SP2, i 64BitEdition SP1, ktore sa z zupelnie roznych zrodel mogly byc zainfekowane trojanami. Zreszta podalem nazyw przyblizone, jak instalowalem Windoze ze 20 razy wczoraj wiec to tylko tak z pamieci.

POzdrawiam

[ Dodano: Dzisiaj o 15:27 ]
o qrcze, zwracam honor, patrzylem sobie na google i faktycznie wyglada to podejrzanie. Czy to mozliwe ze ktos ingerujac w ten sposob mogl cos narobic w sprzecie??

POzdrawiam
Egahen

PS. Ide PartionMagowac, jeszcze tu wroce.

[ Dodano: Dzisiaj o 16:11 ]
Nie da sie:( Po wybraniu wszystkich zabiegow, windows sie resetuje po czym wyswietla multum powiadomien o braku jakichs plikow.

Zastawiam sie jeszcze czy moje problemu moga wynikac z tego ze tworzac partycje(obydwu dyskow) tworzylem je instalatorem WinXP a nie jak za "starych dobrych" czasow Fdiskiem. Moze to by cos zmienilo(tylko zkad to wziac, nie mam win98), chociaz z nie bede mogl uzyc NTFS.

Jestem zagubiony:(
Zaggubiony Egahenik

PS. Nawet nie moge tej strony do zalacznikow dodac bo sie system wywiesza:((

[Puma]

Dyskietke masz tu : http://1gighost.net/ohioman/boot98se.exe

Widzę jedno wyjście, wszystko skasować tzn. format wszystkiego, zakładanie partycji od nowa, najwyraźniej masz jaki syf na innych partycjach.

[MUTOPOMPKA]

Panowie.... Panowie.... Inaczej,....


@ Egahen
Pisałeś, że wywalało CI niebieskie ekrany.... A to przy kopiowaniu, a to przy instalacji a to na samym końcu itp...

A jakie to były ekraniki??? Chodzi mi o kody i nazwy błędów???

Bo wg mnie masz walniętą pamięć RAM....
Proponowałbym zapuścić na 3-4h program MEMTEST.... I jeśli po tym teście będziesz miał choć 1 wpis na czerwono z adresem komórek pamięci masz ją walniętą i nadaje się do wymiany!!!

[Egahen]

Hej

Jednak to byly kosci pamieci. Dobrze ze nie czarowalem z partycjami bo bym tylko mial sajgon z danymi, a tak jest wporzo.

POzdrawiam
Egahen