
Obecna konfiguracja:
- Płyta: ECS KT 600-A (bios PHOENIX 1.2c 12/15/2004)
- Procesor: Duron 1600 (266)
- Pamiec: DDR 512 MB PC 3200 DIMM (400MHz)
- Grafika: GeForce FX 5200 (128 MB DDR 64 bit AGP 8x
- Zasilacz: Procomp ATX KY-400W
Podlaczylem "prawie***" wszystko (oczywiscie takze klawiature i mysz)....Wlaczam... Haaa...dziala...wchodze do biosu...(nic nie zmienialem)...spoko...a tu nagle kupa !!! .... klawiatura nie reaguje...ciul...RESTART... Nastepuje zliczanie pamieci ale nie dochodzi do konca...stoi i nie rusza....no to co....RESTART.... przelecialo....Mysle spoko ale...sprawdze raz jeszcze...wszystko od poczatku...podlaczanie i inne takie...Wlaczam...test pamieci....to samo...RESTART....wejscie do biosu...chodze sobie nagle klawiatura STOP....Wymieniam klawiature i pamiec na 128 MB...to samo...przeczyszczam (prze-dmuch-uje sloty)....wsadzam pamiec...raz przeleci raz nie....wrzucam program MemTest...leci test... 46% i stop ekran ma pas czerwony i niebieski i zielony ale widac na jakim procencie sie zatrzymalo - 46%.... RESTART...Zaczyna sie problem...Slychac dzwiek "Biiiipp" przez okolo 1,5 sek potem przerwa ok 2,5 sek i znow "Biiiipp" przez okolo 1,5 sek... moge tej sekwencji sluchac non stop...wyciagam baterie...mija 15 min...wkladam,sprawdzam raz jeszcze podpiecia i odpalam...znow sygnaly...czarny monitor (choc jest wlaczona wtyczka do karty i do sieci)... Zmieniam grafike na MX 400 4x 64 MB GeForce....to samo...zasilacz to samo...procesor sprawdzalem spoko...Nie wiem...
Zostaje mi chyba ponowne wgranie biosu jeszcze, ewentualnie wymiana baterii a jesli to nie pomoze to...kolejna wymiana plyty...czyzbym sie nie wiele pomylil...??
* "prawie***" - nie podlaczalem HDD,FDD,napedów gdyz z tego co czytalem na forach nie potrzeba.
Jesli ktos ma jakis pomysl czy porade chetnie wyslucham....
Pozdrawiam