zakupiłem nowy dysk 500gb i podpiąłem go zamiast starego 160gb(ma służyć do przenoszenia danych przez usb), po restarcie systemu brak pliku ntldr, pozmieniały się literki partycji i nie chciało ruszyć, zainstalowałem ponownie Win7, w międzyczasie po instalacji podpinałem dysk 160gb przez usb, no i po restarcie znowu brak pliku ntldr..., w końcu dałem na first boot - hdd usb i uruchomił się Win7 zainstalowany przed zmianami z dyskami... Cały czas operowałem na dyskach z danymi, systemowych nie ruszałem. Jak zrobić żeby te literki się same nie zmieniały po jakiejkolwiek zmianie z hdd? Na razie mam cały czas podpięty hdd usb bo jak odepnę to znów się zwali.. jak z tego wyjść?
Wychodzi na to że system był zainstalowany na jednym dysku, a plik ntldr był na drugim(tym który odłączyłem). Zostawiłem podłączony tylko dysk z systemem i z pomocą płytki z Win7 udało się naprawić, teraz wszystko śmiga jak powinno 