
Od niedawna zaczoł się restarować mój komputer. Mój kuzyn potwierdził to, że jest to winna stare już zasilacza. Kupiłem taki: CHIEFTEC GPS-450AA-101A.
Sam go podłączałem. Wydaje mi się, że wszystko było dobrze, ponieważ komputer się uruchomił

Mój zasilacz w momencie włączania do sieci potrafi "wybić" sieciowy bezpiecznik 16A - czy spotkaliście już takie objawy. Poza tym przez ten kosmicznie wielki prąd przy starcie spaliłem UPS 650W. Reklamować tez zasilacz?
I co gorsze zgadzam się z uwagami kolegi HAL-a. Chieftec ma teraz słabego podwykonawcę.
Mam ten zasilacz i NIE jestem z niego zadowolony. Napięcia są wporządku. Ale przecież ten zasilacz chodzi jak suszarka:/ I nie jest to kwestia uszkodzenia tylko taka natura tego zasilacza. Wnętrze też nie jest zadowalające jak na zasilacz za prawie 200zł (radiatory z ciętej ciętej blachy alu? Litości!). Ludziom którzy naprawde nie chcą wydać kosmicznych pieniędzy na PSU polecam zasilacze Fortron FSP. Są ciche i mają lepszą relacje jakość/cena. Jestem pewien swoich słów - bardzo często zdaża mi się zasilacze naprawiać.
Nie znam się na badaniu napięć, ale mo został zwrócony do sklepu i wymieniony na Pentagrama bo pisk jaki wydawał był nie do zniesienia. Szkoda, bo w drugim kompie mam Chiefteca 350 Watt i chodzi elegancko.
mam ten zasilacz 1 dzien. jest nowy. po wylaczeniu kompa slychac slabe skwierczenie z jego wnetrza. zastanawia mnie czy to tak ma byc, czy trafil mi sie trefny egzemplarz i go wymienic ..nie chce sie obudzic w plonacym pokoju.
Wszedł w miejsce Cheftec'a 360W. Napięcie 12V wynosi teraz 11.8V, (poprzedni miał 12.3V) od poprzednika jest dwa razy głośniejszy (już po paru minutach). Kupując zasilacze trzeba teraz uważać na "ampery" na zasilaniu 12V a nie na moc sumaryczną.
Dwa lata temu kupiłem zasilacz Chiftec (ATX-410-212) 410W i traf chciał, że sie spalił.. Był naprawdę świetny, trzymał napięcie nawet po znacznym podkreceniu, byl cichy i mial z tylu przelącznik na zasilanie 110V.. Wyslalem reklamacje i dostałem Chiftec (GPS-450AA-101A) 450W, ok wiecej Watt ale jego stabilność jest beznadziejna nawet bez podkręcania, 12V trzyma poniżej przez cały czas, a napiecie ciągle skacze miedzy 11,93 - 11,99. Do tego wentylator głośny (ma wieksze obroty niż poprzedni) i brak przelącznika na 110V.. czuje mając ten zasilacz niesmak ale zakup juz od was zależy..
Beznadzieja. Non-stop biję się ze stabilnością komputera. Niby dobre parametry prądowe ale podłącz 6xHDD, 2xDVD, AMD 64 oraz Geforce 7900GTX i masz - dyski stają co chwila. System się sypie. Ponadto przeżył u mnie niecały rok i wiatrak się JESZCZE PODGŁOŚNIŁ. Myślałem, że to już nie możliwe. W środku zasilacza słychać takie skwierczenie, jakby miał się zaraz spalić. Beznadzieja.
NIe jestem zadowolony z tego zasilacza! Napiecia na procku(amd 64 3500@2560) w biosie ustawione na 1.45 pokazuje 1.39-1.41 to zbyt malo! Zasilanie na PCI-E (GeForce 7800GTX) 11.71!!!!!!BARDZON NISKIE nie polecam tym ktorzy maja wysokie zapotrzebowania!!!
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości