
Jak to mówią przezorny zawsze zabezpieczony.
W związku z tym otworzyłem mój drugi system Win2000. Jego partycja (Też NTFS, D:) również pracowała wolno, nie tak wolno jak E:, ale i tak było za wolno. No i tykała również. Nie mogłem również w zasadzie z poziomu 2000 dostać się do partycji E:, ponieważ każdy podfolder otwierał się ponad kilka minut!
Włączyłem trzeci system (Win98, FAT32, C:). Pracuje on pięknie, ale gdy z jego poziomu próbuję otworzyć którąś z partycji NTFS również otwiera dziwnie (Tą z XP [E:] - bardzo wolno, a tą z 2000 [D:] - wolno].
Jakoś udało mi się odzyskać potrzebne mi pliki, ale brakuje mi mojego kochanego Xp i 2000!!
Jak to wygląda??
Czy to według was błąd sprzętowy (Np. Błąd w strukturze dysku) czy programowy (Chociaż to mało możliwe).
Dysków nie chcę skanować ani Scandiskiem ani Chkdskiem, ponieważ trwałoby to tygodnie!!!
Thx za odpowiedź