



razor_71 napisał(a):zrezygnuj z tych żałosnych głośniczków to dobre do playera mp3
razor_71 napisał(a):mikrowieża czy wieża jest o wiele lepszym zakupem
razor_71 napisał(a):żadne jakieś żałosne głośniczki pierdu pierdu do kompa mikrowieża czy wieża jest o wiele lepszym zakupem (moc jest jej średnio wyższa o jakieś 100% i jakość dźwięku też przyzwoita) z głośników z wieży masz jakiś dźwięk Smile ja w sumie mam wzmacniacz i dwa Altusy 110 - 300 Watt na wyjściu
razor_71 napisał(a):widzisz ty lubisz tani i tandenty plastik produkcji chińskiej
razor_71 napisał(a):inspire 5900 to jak pisałem wyżej to do playera mp3
razor_71 napisał(a):HGS Electronic (czyli Altus 110) i tym co je uskrzydla czyli amplituner marki Pioneer seria SX
MUTOPOMPKA napisał(a):Jak masz "do bani muzyczną kartę" to i CI Te Altusy i wzmacniacz NIC NIE POMOŻE!!!
qlpek napisał(a):LOGITECH Speakers Z-2300 2.1
MUTOPOMPKA : razor_71 napisał: napisał(a):żadne jakieś żałosne głośniczki pierdu pierdu do kompa mikrowieża czy wieża jest o wiele lepszym zakupem (moc jest jej średnio wyższa o jakieś 100% i jakość dźwięku też przyzwoita) z głośników z wieży masz jakiś dźwięk Smile ja w sumie mam wzmacniacz i dwa Altusy 110 - 300 Watt na wyjściu
szpak00 napisał(a):zastanów sie co piszesz ciebie pewnie nawt na takie nie stac i krytykujesz
- piękny wykład , tyle że mi to jest wiadome nie od dziś , stąd jedyną dla mnie barierą jest chwilowy brak hajsu na SB Audigy4 (a może jednak SB Live sb0100 ?) wkońcu całe fundusze nie przeznaczam na kompaMUTOPOMPKA napisał(a):No to zaczynamy:
1) Zasada jest taka: słaby dźwięk na wyjściu muzycznej karty = CHUSTECZKOWY na 'Altusach" i nie ważne jaki masz wznacniacz i jakie zastosowane filterki dolno- i górno-przepustowe. Przecież wzmacniacz WZMACNIA CAŁY ZAKRES częstotliwości (łącznie z szumami), czyli jak masz zakres 20 - 20000 Hz to wzmacnia WSIO! A nawet jak masz filterki dobre to "poucina" Ci niskie i wysokie tony!!!
Wolę mieć dobrą dźwiękówkę (którą mam) i do tego podpięty wzmacniacz 2x100W i do tego głośniki 2x 350W. A czemu 3x większa moc głośników do mocy wzmacniacza? Ano dlatego, że:
a) nie spalę kolumn (wzmacniacz i tak poda tyle, ile chce. Zresztą słuchasz muzy na mocy ułamkowej, a nie maxymalnej -> to dla tych, co nie wiedzą)
b) przy stosunku 1x3 masz najlepszy efekt "słuchu"
A co do mojej muzycznej karty: SB Live! (EMU10K1), do tego stery KX (poustawiane), i foobar.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 7 gości