Mam problem z konfiguracją routera. W tym momencie sieć wygląda tak, że mam modem Motorola SB5100E (internet z kablówki Inea) podłączony do kompa stacjonarnego przez usb i kablem sieciowym do laptopa. Teraz kupiłem drugiego laptopa i router Tp-link TL-WR740N i chcę żeby ten nowy laptop był połączony wi-fi. Więc połączenie po podłączeniu wszystkiego wygląda tak: Modem połączony z routerem (WAN), router połączony do kompa stacjonarnego kablem sieciowym , do jednego z laptopów również. Wydaje się, że powinno wszystko śmigać, po konfiguracji (static IP), wpisaniu IP pokazuje że wszystko jest OK. Jednak nie ma połączenia z netem. (Wszystko robiłem na kompie stacjonarnym).
I teraz pytanie co do IP, bo gdy jestem połączony bez routera- samym modemem kablem USB do kompa,pojawia się inne IP niż wtedy gdy jestem połączony z routerem kablem sieciowym do kompa. Gdy wpisuje IP z pierwotnego połączenia instalacja dochodzi do konca, gdy wpisuje IP gdy już w obiegu jest router nie chce przyjąc tego IP, instalacja staje w miejscu. Jednak i tak netu nie mam...
Czy tu może jeszcze chodzić o adres MAC ? Czy coś innego jest nie tak?
Dowiedziałem się, że podobno nie da rady połączyć modemu od kablówki z routerem, tylko musze kupic acces pointa... Tylko, że wtedy wszystkie kompy musiały by się łączyc przez wifi, a wolałbym połączyć je przez kabel...
