jak wygrać z dostawcą internetu

[Aros5]

Ostatnio wyczerpała mi się cierpliwość do mojego dostawcy internetu. Cała okolica korzysta z jego radiowego dostępu do neta. Firma ta nazywa to stałym łączem (dobry dowcip), które ma ze stałką tyle wspólnego co koń z koniakiem. Mam podpisaną umowe na łącze 256, w między czasie prędkość została zwiększona, w ramach rekompensaty, do 512 ponieważ były juz problemy z dostępem do internetu. Ja rozumiem, to jest WLAN i nie o każdej porze będzie przesył 60-64KB ale 0,5-3KB to chyba przesada. Nawet jak jest w miare przyzwoity przesył to transfer w pewnej chwili sie zawiesza (wkurza szczególnie przy graniu w MMO albo ściąganiu plików). Problem nie jest jednostkowy bo większość znajomych narzeka. Telefony do firmy sytuacji nie zmieniają. Co mogę, jeżeli w ogóle mogę, zrobić w takiej sytuacji Na drodze sądowej nie wiem czy coś wywalcze bo w umowie usługodawca zapewnia przesył do 256kbps. Odrazu mówie, alternatywe mam niewielką, telefonu stacjonarnego nie posiadam, a żadna inna prywatna firma nie udostępnia na moim terenie dostępu do internetu.

[jarek*]

napisz jeszcze ile płacisz a to cudo

[fibi07]

telefonu stacjonarnego nie posiadam

hmm nie wiem gdzie mieszkasz, ale u mnie w Warszawie na podłączenie tel stacjonarnego do nowego domu czekałem 1,5 roku (linią napowietrzną jest poprowadzone) więc się zapytaj tp czy nie mogą podciągnąć wam tel? jak by się wszyscy mieszkańcy w okolicy zgodzili (a nawet 90%) nie było by problemu raczej. a zamiast neo byś wziął netie i luz

[Aros5]

46zl/mies. Mam to cudo 2 lata. Pierwsze 0,5 roku było z problemami przez co podniesli predkosc do 512. Kolejny rok jakos dało sie przezyc, wieczorami trzeba było sobie ściąganie czy gry odpuścić ale stronki jeszcze jakoś sie otwierały,a przez reszte dnia było wporządku. Teraz jedna od wiosny zaczynam dostawać pasji.

[jarek*]

więc w TPSA czy netii koszt będzie większy ale nieporównywalnie lepiej się będzie sprawować
telefonu nie masz bo nie chcesz cz nie ma obok Ciebie kabli?

[Aros5]

Podłączenie stacjonarki nie jest problemem ale telekomuna nie chce zrobić przyłącza kablowego a jedynie radiowe. Kolega ma to w ten sposób rozwiązane i jakoś dużo większego konfortu korzystania z neta nie ma. Kable swobodnie wiszą i na moje oko problemu z podpięciem by nie było.

Netia natomiast jakoś nie może się tu porozumieć z TP. Inny znajomy chciał przejść na netie. 3miesiące nie mógł się połączyć z netem, brakło mu cierpliwości i wrócił do TP.

[fibi07]

telekomuna nie chce zrobić przyłącza kablowego a jedynie radiowe.

tzn?

Kable swobodnie wiszą i na moje oko problemu z podpięciem by nie było.

mieszkasz w bloku czy w wspólnocie? jak w bloku to dzwonisz do tpsy i się pytasz czy nie było by problemu z połączeniem linią napowietrzną linii telefonicznej, a jak w wspólnocie to zbierasz większość głosów mieszkańców (większy % głosów w wspólnocie mają Ci co mają większe mieszkania) z zgodą czy by to im nie przeszkadzało. i luz.

[Aros5]

fibi07 mieszkam w domu wolnostojacym.

z przylaczem radiowym chodziloo to zw TPSA nie ciagnie kabla od linii do domu ale zaklada przekaznik radiowy.

[tm72]

Witam,

pozostaje jeszcze satelita ale dosyć drogie rozwiązanie (147brutto-miesiąc). Myślałeś o tym?

[Aros5]

myslalem aletak jak mowisz, to drogie rozwiazanie, a dla mnie chyba za drogie

[jarek*]

rozumiem że chello nie ma u Ciebie?
http://www.upc.pl/
tu możesz sprawdzić

[Aros5]

nie