Podłączyłem do mojego switcha tp link tl-sf1005D drugi komputer, wszystko działa internet hula ale kiedy odpalam jakiekolwiek ściąganie (nawet firefoxa albo google chrome zassac nie moge) to komputer po prostu się restartuje, tzn. nie wyskakuje żaden błąd, nazwyczajniej w świecie sie wyłącza. Dodam, że windows jest w miare świeży, nigdy wczesniej internet na tym windowsie nie był podłączany (był podłączany ale przed formatem ale nie przez switch).
spotkaliscie sie kiedyś z taką sytuacją? Potraficie pomoc? z gory dzieki.