instalacja windows xp

[Ryder]

Mam taki problem:
Usunałem sobie parycje dysków, utworzylem nowe, sformatowałem na system plików FAT, jak juz to zrobilem, instaluje windows xp professional
po tej pierwszym kroku instalacji, kiedy po przekopiowaniu tych plików komputer sie restartuje i pisze "Aby dokonać rozruch z płyty CD, naciśnij dowolny klawisz", ążeby tego nie było, i system sie uruchomil, nie nalezy naciskac (:P), zeby sie system zaladowal. A u mnie sie nie laduje, tylko pisze albo "Błąd Windows" albo "Brak systemu operacyjnego"
Co mam zrobić chyba pomorzecie??

[wojtas]

a czemu nie sformatowales na ntfsa??

[Ryder]

probowalem, jest to samo
PS: a jaki typ powinien byc??:)

[wojtas]

a jaki typ powinien byc?

radze ntfs

[Ryder]

nawet jesli, to probowalem juz takim, problem dalej taki sam, windows nie chce sie wczytac

[wojtas]

a moze plytka windy jest zepsuta??moze porysowana albo cos przeczysc ja i sprobuj ponownie

[Ryder]

probowalem z 2 plytek, jedna plytka xp professional i xp home, a problem dalej taki sam, to nie wina plyt

[kahoona]

Dysk przez przypadek nie SATA? Ewentualnie wpięty na kontrolerze PCI, w matrycy RAID? Jakaś informacja o płycie głównej?

[Thunderas]

A zobacz co jest na dysku.
Podepnij pod innego kompa albo załatw hirens boot cd na przykład.
Byćmoze zagalopowałes sie przy instalacji i nie masz partycji bootowalnej czyli jak to M$ zwie sobie
W systemach NT zauwarzyłem idzie usunąć partycje C i tak instalator to zostawia.
Jeśli ryzykujesz przestaw patrycje albo..
przy pierwszym resecie zmień w biosaie by komp z dysku sie odpalał.

[Halfdoopeck]

Pierwej z rozruchu przez Bios z CD ładowanwe są podstawowe pliki systemowe i sterowniki Windowsa. Kolejny rozruch, już pod tą Windą powinien nastąpić z twardziela (dlatego na naciska się dowolnwgo klawisza)- dalej pliki systemowe przejmują i kontrolują odczyt z CD. U ciebie zawiecha w momencia przejścia na twardy Sprawdż, czy abyś przytem nie zostawiłł jakiejś dyskietki w napędzie i czy w Biosie jako drugi bootujący masz ustawiony dysk twardy. Format partycji systemowej FAT, czy NTFS nie ma znaczenia.

[Ryder]

Moja płyta główna to Gigabyte GA-8IPE1000-G,

Jeśli ryzykujesz przestaw patrycje.

. Przestawiłem partycje,stworzyłem nowe,dalej to samo. Żadnej dyskietki nie ma w napedzie. Nie wiem co robić

[Thunderas]

A jaki dysk i w jaki sposób podpięty?
To tez moze być ważne

[Ryder]

Dysk to Segate Barracuda 120GB, podpięty taśmią, tzw czterdziestką.

[Thunderas]

Czyli zwykłe IDE.
kosmetycznie zmień tasme na 80 a jakiej wielkości masz partycje C: ?
Jedynie co mi przychodzi do głowy to za duża partycja i płyta jej nie widzi całej
ale skoro chcesz instalowac xp to az taka stara nie powinna być.
Zresetuj bios i spróbuj zainstalowac inny system dla sprawdzenia.

[kahoona]

Kosmetycznie? Nie przypuszczam. To wystarczy, żeby pop... windows xp.

I drobiazg - co najmniej dwie partycje, pierwsza (na system) około 20 GB (wiem - zaraz ktoś się doczepi, że wystarczy i 10 GB). NTFS może być, ale nie musi.

[Ryder]

Partycje C: mam w wielkości 15GB, a D: w 99GB. A zmieniać taśmy nie musze, bo przed sformatowaniem też miałem XP, i działało, a owe partycje zakładali w moim zaufanym serwisie, a Windowsa kazali mi samemu zainstalować (mam przypuszczenie, że specjalnie coś spieprzyli, żebym znowu musiał im bulić za naprawe, łobzy:/)

edit by: DOA

Autor postu otrzymał pochwałę

[Halfdoopeck]

Sprawdź w BIOSie, jeśli serwis nie wsadził ci hasła niego, konfigurację kanałów IDE. Twardziela powinieneś mieć na "primary" i jako "master". Także sprawdź ten do którego podłączony jest napęd CD. W obu przypadkach wykrywynie powinno być na auto. Nieużywane kanały możesz wyłączyć (disable). Kolejność botowania CD-dysk-dyskietka i koniecznie włączone (enable) "Boot Other Device". Także przed każdą instalacją musisz w BIOS mieć wyłączoną jego ochronę antywirusową.

Tak ogólnie: W twoim przypadku, to chyba bardziej niż twardziela (wtedy wcześniej miałbyś komunikat),system szuka CD z Windem. A taśma czterdziestopinowa, ale chyba 80 żyłek...

[DeadOrAlive]

Ryder uważaj na słownictwo, jesteś w miejscu publicznym.

[Halfdoopeck]

uważaj na słownictwo, jesteś w miejscu publicznym

Od kiedy to, przyprawianie, potraw pieprzem jest wulgarnym czynem, a czasownik tej czynnośći wulgaryzmem słownym? Pewnemu panu, "spieprzaj dziadu" nie przeszkodziło zostać prezydentem najpierw stolicy, potem całego państwa. Mam nadzieję, iż Moderator, jako myślacy zrozumie, że akurat to zawołanie od tego czasu jest znane wszystkim dzieciom i mnie za jego zacytowanie nie zbanuje. chyba, że... jako za odbiegające od tematu forum. Wracająć do meritum: "Przepieprzyć zupę" w odróżnieniu od "przesolić" jakimś trafem raczej się nie używa, tylko nawet w tym znaczeniu, spornego tutaj słowa- właśnie z powodu jego większego rozpowszechnienia. Słowniki traktują to jako eufemizm- nie wulgaryzm. Barszcz, by się nie nadawał do użytku można (---), przez (co prawda mało poetycką analogię) komputer, dla przykładu, także. Troszkę poczucia humoru nie szkodzi... Pozdrowienia!

[fluid]

Halfdoopeck

nie kombinuj......