Witam. Od kilku dni miewam pewne kłopoty ze swoim laptopem. Zaczęło się od tego, że niemożliwe stało się przełączanie go w stan poboru niskiej energii przez zamknięcie ekranu, jako że po ponownym uruchomieniu nie można było włączyć żadnego programu czy nawet menedżera zadań. Do tego komputer często "myślał", nawet gdy nic na nim nie robiłem, często kończyło się to zawieszeniem. Wczoraj było apogeum tego wszystkiego - po takim "myśleniu", pojawił się blue screen, komp sam się zrestartował, jednak po restarcie znów zaciął. Sam go zresetowałem, jednak system nie mógł się załadować. Nie wiedziałem co zrobić, to wyjąłem baterię (wiem, bardzo profesjonalne), włożyłem i włączyłem ponownie. Pojawiło się jakieś automatyczne windowsowe narzędzie do przywracania systemu. Okej, zgodziłem żeby to zrobiło, komputer się włączył, nawet normalnie chodził, zrobiłem skana avastem - znalazł wirusa Win32: Yabector-B, którego wrzuciłem do kwarantanny. Dzisiaj chodzi niby normalnie, ale nadal często "myśli" bez powodu. Plus zmienia się od czasu do czasu stan wolnego miejsca na dysku C, pomimo tego że nic nie instaluję itd.
Oto logi (chciałem zrobić część z usunięciem pliku sptd.sys, jednakże program nic takiego nie wykrył, a i ze skanami nie miałem kłopotów):
otl.txt http://wklej.org/id/474091/txt/
extras.txt http://wklej.org/id/474092/txt/
gmer http://wklej.org/id/474112/txt/
Jest tu coś szczególnie, hm, niepożądanego?
Z góry ogromne dzięki za pomoc. Podziwiam tych, którzy się ogarniają w tych logach ;p
pozdrawiam