
Mam od Lipca nowe czesci w kompie. Mianowicie Athlonik x64 DualCore 4800+ / 1 GB ram DDR2 nowa plyta glowna
Dostalem takze dysk SATA 80GB. Mialem dotychczas 40GB ATA. I tutaj rodzi sie moje pytanie. Czy dysk ATA spowalnia dysk SATA ? I na odwrot ?
Zauwazylem ze chyba tak. Odlaczylem raz ATA i puscilem sam ATA. Zanim zejdzie mi ekran bootowania czekam jakies 30 sekund a po odlaczeniu ... moze 3 ? System załadował się z 2x szybciej niż przy ATA+SATA (tj. z 5-6 sec zrobily sie moze 2-3) (chodzi o same aplikacje).
Jak zrobic by wszystko ladnie smigalo i dyski sie nie spowalnialy nawzajem ? Czy jestem skazany na nie wyciaganie maksimum z kompa bo mam podlaczane dwa inne moduły ?