
no więc odkupiłem za grosze sobie celka 633 od qmpla , wcześniej odkupywałem od niego mobo ecs p6vap-a+(lub p6vap-ap) podobno odpalało kiedyś razem bez problemu na 950 , ale puki co to nie moge go odpalić nawet na 633.... albo mi qmpel dał spalonego (nie śmierdzi) albo coś u mnie jest nie tak... prubowąłem juz na drugiej płycie (asus p2b-f) i tak samo nie odpala , dodam tylko że co do asusa mam wątpliwości bo przejściówka może być walnięta.... wszędzie te same objawy :
-nieważne jakie napięcie nie odpala ale sie grzeje
-monitor nie raguje nawet...
-wszystko nieby ok dyski pracują ram sie grzeje , nie pomaga clear cmos ani zworki wszelkiej maści...
co może być ?? dopisze że proc nie ma połamanych/krzywych nużek , nie jest ukruszony... co może być ??
ps. nie wiem czy to ma znaczenie , ale najpierw prubowałem go odpalić na przejściówce ppga-->slot1 myśle że nic mu sie nie mogło stać wtedy.....
POMOCY!!