agresja napisał(a):koledze spaliła się ostatnio karta, więc jak tylko wróci z pracy ,przetestujemy "cudowny" Mr. Green sposób autora
Już się mrozi...
agresja napisał(a):koledze spaliła się ostatnio karta, więc jak tylko wróci z pracy ,przetestujemy "cudowny" Mr. Green sposób autora
Rzekłbym, że trzeba zacząć od tego, co wlewał Gaston Plante w roku 1859. W obydwu to jest - w formie unowocześnionej.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości