Zanim się zdenerwujecie powiem już tutaj, ze przejrzałam już różne wątki na ten temat, ale chciałabym zapytać o zupełnie inny sposób rozwiązania problemu
Parę dni temu u mojej kuzynki wyskoczył ten wirus o tym, ze ma zapłacić karę. Miała zablokowany cały komputer tym komunikatem, ale zorientowałyśmy się, że wyskakuje on tylko wtedy gdy jest połączenie z internetem. Wiec odłączyłyśmy internet i już na normalnie działającym kompie zrobiłyśmy szybkie skanowanie z Avastu, które nic nie wykazało. Więc chciałyśmy spróbować tym sposobem z 'systemem awaryjnym' ale nie dało się go uruchomić pomimo nachalnego klikania F5, F10 czy ESC. Ale za kolejnym już z kolei włączeniem laptopa, sam pojawił się ekran z Avastu ze skanowaniem, po czym napis, ze jest wirus parę opcji działania do wyboru z pośród nich wybrałyśmy ' usuń wszystkie'. Usunięto i znów dłuuugie skanowanie, po czym komputer włączył sie normalnie. Ale pojawił się komunikat ( nie pamiętam czy od razu czy przy kolejnym włączeniu systemu) C:\Users\Kasia\AppData\Local\Temp\wgsdgsdgdsgsd.exe nie miałam już czasu jej tego naprawiać wiec zostawiłam i od kilku dni laptop działa normalnie oprócz tego komunikatu. W miedzy czasie kuzynka zrobiła pełny skan z Avastu, ale nic nie wykazało. Dziś chciałam to jej naprawić do końca, ale z tego co do tej pory znalazłam to jedyna metoda to ta z OLT (?) znam sie bardzo słabo na komputerach,oprogramowaniach itd. i wygląda to dla mnie jak czarna magia... I dlatego mam do Was pytanie, czy nie istnieje może jakiś inny sposób ( łatwiejszy ) ? :< bo ja na prawdę boje się nawet tego programu dotykać, a co dopiero robić z nim jakieś naprawy :<<< Bardzo proszę o odpowiedź !
