http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,8572753,Kaczynski_o_Komorowskim__mamy_do_czynienia_z_gra_socjotechniczna.html
Panowie, ja już mam dość tego całego cyrku z tym okiełznywaniem języka - szczególnie tego nienawiści.
Jak człowiek który tak pragnie władzy, który nie potrafi uszanować żadnego przeciwnika politycznego, nawet tego, który mówi mu prawdę o jego zachowaniu, może mówić o zakończeniu "przemysłu nienawiści" ?
Szanowny Pan Jarosław Kaczyński nie potrafi się pogodzić z tym, że WIĘKSZOŚĆ narodu polskiego wybrała Pana Komorowskiego na prezydenta, dodatkowo próbuje zrobić ze swojej partii jakieś kółko męczeństwa, podważa wszystkie autorytety jakie są na tym świecie.
Druga sprawa, wyżej wymieniony Prezes Prawa i Sprawiedliwości chyba już zapomniał jak był u władzy i sam obsadzał stanowiska swoimi ludźmi i jakoś wtedy nie przeszkadzało mu to, że sam zagrażał demokracji (rząd, prezydent) a oskarża o to rząd Platformy Obywatelskiej (wtedy była praktycznie identyczna sytuacja jak teraz)
Nie da się żyć w kraju gdzie opozycja nie potrafi uszanować tego, że nie jest pępkiem świata.