Początkowo wydawało mi się, że Fuel będzie nudną grą, ale zmieniłem zdanie o 180 stopni po kilkunastu/ kilkudziesięciu minutach spędzonych za sterami różnych pojazdów. Można odkrywać różne ubranka dla swojego kierowcy...

ale co fajniejsze można 'kupować' coraz lepsze, szybsze, lepiej jeżdżące w terenie samochody, quady, motory i coś czego ciężko zaklasyfikować do jakiejkolwiek kategorii

Najbardziej mnie zniechęciło menu. Na pierwszy rzut oka było dziwne, zakręcone i nielogiczne. Ale do wszystkiego można przywyknąć. Jeżdżąc pierwsze wyścigi muzyka nie przypadła mi... do ucha. Ale nawet to zmienia się po kilkunastu minutach i muszę przyznać, że pasuje do klimatu gry idealnie. Od początku za to podobała mi się grafika. I to nie zmieniło się podczas grania

Jeśli ktoś lubi bardziej symulatory jazdy, to się rozczaruje trochę; ponieważ jest to typowa zręcznościówka. Miejscami rażąco niedopracowana... Niektóre pojzdy kieruje się świetnie, co sprawia dużo frajdy, a niektóre jak jeden z pierwszych samochodów, takich prawie osobowych prowadzi się dziwnie

jak w starcyh grach, pierwszych samochodówka. Duża różnorodność tras i ich otwartość to wielki plus, bo nie można liczyć tylko na idealną jazdę w każdym okrążeniu, ale trzeba wybierać dobrą i najszybszą trasę przejazdu przez dany wyścig. Przypomina mi to trochę 4x4 Offroad'a, który bardzo mi się kiedyś podobał.
Dla tego polecam jeszcze bardziej tę grę, nawet jeśli ktomuś nie spodobał się od razu, to jednak warto pojeździć kilka minut dłużej, bo zabawa jest nieprzeciętna

Zauważyłem, że...:
Jest niewielka różnica pomiędzy Rookie, a Expertem - może i dobrze, bo można nabijać poziomy szybko, chociaż nudne jest przejeżdżanie 2razy tej samej trasy o podobnym poziomie trudności
Niestety tylko mój samochód się brudzi... tylko ja z całej stawki wjeżdżam w kałurze i się kurzę? 
Czasami nieproporcjonalna róznica pomiędzy właściwościami pojazdu, a ceną- chodzi mi o to, że pojazdem dużo tańszym, a tym kilka razy droższym jest niewielka różnica w parametrach.
Brakuje fajnego, a raczej efektownego rozwalania pojazdów... otwieranie drzwi nie wystarczy. Można by też częściej samochody rowalać
oczywiście niezbyt często, poniewaz jazda przez las 150km / h nie jest taka łatwa