
Zwracam sie do was z prosba odnosnie Alcohola 120%. Problem jest nastepujacy:
1. Instaluje Alchola 120
2. Przymusowy restart
3. Instalacja przebiegla bez klopotow
4. Wlaczam program
5. Pokazuje sie okno programu oraz male okienko z informacja ustawiania wirtualnych napedow - potem nastepuje samoczynny restart kompa. I tak za kazdym razem. Podobnie sprawa ma sie z NERO Image - tam wowczas moge uruchomic program, jednak przy zmianie wirtualnych napedow - komputer sie resetuje.
Dodam tylko, ze mam nowa plyte glowna - nForce 3(Gigayte K8NS) oraz nowy procek - Sempron 2600. O ile procek nie ma raczej znaczenia - plyta juz raczej tak. Dlaczego tak uwazam? Wczesniej posiadalem plyte AsRocka - na niej nie bylo najmniejszych problemow z Alcoholem. Wszystko dzialalo jak z nut. Co jescze jest warte uwagi? Jestem po formacie. Tyle tylko, ze mialem zrobiony obraz dysku Norton Ghostem - naturalnie wgralem go.
PS. Jutro sprobuje zainstalowac Daemona Toolsa, aby sprawdzic czy tez beda problemy z napedami. Jestem jednak dosc sceptycznie nastawiony.
Prosze o pomoc.
Pozdrawiam!